Jeśli chcecie mnie wesprzeć to zapraszam do kupna mojego poradnika "Jakim jesteś Makiem?".

Jawbone Up vs. FitBit One vs. Moves vs. RunKeeper – test precyzji [poprawiono błędy]

· Wojtek Pietrusiewicz · 29 komentarzy

Zgodnie z obietnicą dzisiaj przeprowadziłem mało naukowy test dwóch tytułowych krokomierzy oraz dwóch aplikacji. Obładowany sprzętem, udaliśmy się na spacer po Łazienkach Królewskich – w lewej kieszeni leżał iPhone 5 z włączonym Moves, w prawej Nexus 4 z uruchomionym RunKeeperem, na pasku wisiał FitBit One, a prawy nadgarstek obejmował Jawbone Up. Spodziewałem się sporych rozbieżności pomiędzy nimi i muszę przyznać, że zostałem mile zaskoczony. Dwukrotnie …

Pierwszym zadaniem było ustalenie wartości początkowych na każdym z urządzeń. Musiałem zacząć wykonywać „pomiar” dopiero na dworze, aby GPS, z którego korzysta RunKeeper, był jak najbardziej precyzyjny – miał być w końcu benchmarkiem dla pozostałych.

Stany początkowe

  • Moves – 166 kroków / 0,1 km
  • FitBit One – 203 kroki
  • Jawbone Up – 1767 kroków / 1,37 km
  • RunKeeper – 0 km

W trakcie spaceru starałem się naturalnie korzystać z prawej ręki, na której noszę Up. Oznacza to, że nie zawsze machałem nią jak typowy turysta, ale zdarzało mi się ją włożyć do kieszeni, niosłem w niej zakupy w drodze powrotnej, trzymałem w niej też napój oraz bliską mi osobę za rękę lub ona mnie pod ramię. Być może też obejmowaliśmy się przez część drogi. Spodziewałem się, że te wszystkie czynności popsują końcowy wynik w porównaniu do reszty urządzeń i aplikacji …

Stany końcowe

  • Moves –  10651 kroków / 7,3 km
  • FitBit One – 10679 kroków
  • Jawbone Up – 10308 12147 kroków / 7,8 9,1 km
  • RunKeeper – 6,82 km

Wyniki końcowe po odjęciu stanu początkowego

  • Moves – 10485 kroków / 7,1 km (+0.28 km)
  • FitBit One – 10476 kroków / 7,85 km (+1.03 km – pobrałem tą informację z WWW – nie pokazuje jej w app)
  • Jawbone Up – 10308 kroków / 7,73 km (+0.91 km)

Przede wszystim zaskakująca była zgodność FitBita z Moves – dotychczasowe wyniki różniły się znacznie bardziej między sobą i publikowałem te spostrzeżenia na swoim Twitterze. Dzisiaj jednak postanowiły pokazać mi gdzie jest moje miejsce. Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że FitBit lubi po nocy doliczyć sporo kroków i drugi raz zdarzyło się, że zrobił to samo podczas jazdy samochodem. Moves z kolei traktowałem zawsze jako miarodajne narzędzie – przy porównaniu z RunKeeperem był zaskakująco zgodny. Jednak dzisiaj dodał do wyniku aplikacji opartej o GPS prawie 300 metrów. Jawbone z kolei pokazał najmniejszą liczbę kroków, a odległość zaniżył o 390 metrów zawyżył o 910 metrów. To z kolei staje w sprzeczności z moim spacerem sprzed dwóch dni na odcinku 10 km, gdzie to FitBit policzył ich sporo mniej. Ten ostatni dzisiaj też dodał blisko pełny kilometr do wyniku RunKeepera, który mimo wszystko uważam za najbardziej prawidłowy. Uwaga – nie kalibrowałem One ani Up.

Wniosek jest jeden – ani aplikacja, ani urządzenie oparte na akcelerometrze nie będzie tak dokładne jak aplikacja korzystająca z GPS, a tym bardziej profesjonalny sprzęt dla biegaczy i innych zawodowców. Ich precyzja, korzystająca głównie z akcelerometrów, powinna raczej służyć do orientacyjnych pomiarów. Niezależnie, którą metodę sobie wybierzecie, to powiem Wam jedno – każdy z powyższych jest świetnym motywatorem w codziennym życiu, nawet jeśli jest mało precyzyjny. To rynek młody i urządzenia niewątpliwie będą się rozwijały, ale dopóki nie będą miały wbudowanych GPSów, to należy wybrać odpowiedni dla siebie na podstawie pozostałych ich walorów.

Drugim zaskoczeniem jest to, że jeśli zbiorę dane z kilku dni i je uśrednię, a potem porównam z RunKeeperem, to każdy ma bardzo zbliżone do siebie wyniki … Konspiracja, mówię Wam – prawie tak jak ze sztucznym obniżaniem czułości odbiorników GPS …

Poprawki

Niestety podczas przepisywania cyferek do powyższych stanów, wkradł sie chochlik matematyczny – pomyliłem wynik całkowity Up z wynikiem danego activity – ręcznie definiowanego okresu czasu, który Jawbone ma rejestrować osobno od całości. Poprawiłem wartości. Jedyną istotną zmianą jest fakt, że dzisiaj wyniki końcowe (policzone kroki) były bardzo zbliżone. Nie zmienia to jednak faktu, że dwa dni temu na odcinku 10 kilometrów była różnica o ponad 10%. W razie pytań zapraszam do komentarzy.

Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.