Ostatnio pojawiły się informacje i patenty na temat integracji Facebooka z iPhone, a tymczasem wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że FB nie do końca dba o nasze bezpieczeństwo. Objawia się to między innymi współdzieleniem naszych danych z aplikacjami i stronami, którym dajemy prawo dostępu do naszego profilu.
Pisałem już kilkakrotnie o tym jak podle zaimplementowany jest UI Facebooka. Dotarcie do podstawowych informacji nie jest skomplikowane, ale jakiekolwiek interakcje chociażby z modułem prywatności powoduja u mnie chęć skoczenia z PKiN. Mnóstwo pojedynczych ustawień rozrzuconych po wielu podstronach powoduje, że ogarnięcie ich w całości kończy się dłuższym posiedzeniem przed ekranem komputera. Osobiście staram się ograniczać informacje w swoim profilu, a od momentu wprowadzenia kolejnych zmian w FB, które zmuszały mnie do zapisania się do różnych stron i zupełnie mnie nie interesowały, doprowadziły do usunięcia miejsca zamieszkania oraz paru innych pól z prywatnych danych. Do tego momentu były one dostępne tylko dla przyjaciół … a teraz dla nikogo. Czy naprawdę muszę być w grupie i na stronie miasta stołecznego tylko dlatego, że chciałbym aby znajomi znali moje obecne miejsce zamieszkania?
Jeśli chodzi o integrację FB z iPhone to zaczyna mnie to lekko przerażać. Nie mam już nastu lat i w kontaktach w telefonie mam osoby, które niekoniecznie chciałyby aby ich numery telefonów wyciekły osobom trzecim. Mam nadzieję, że implementacja będzie dobrze przemyślana i przede wszystkim bezpieczna.
Sent from my iPad.
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.