Jeśli od momentu pojawienia się nowego MacBooka Pro 13″ z 10-godzinnym czasem pracy kombinujesz jakby tu przenieść ten wynik do plastikowego białaska to, poza akumulatorami HyperMac, pozostaje udać się do sklepu po najnowsze cacuszko — jeszcze ciepłe!
Apple po cichu odświeżyło go również o nVidię 320M oraz większy dysk twardy. Teraz w zasadzie ma specyfikację, która jest zgodna z aluminiowym bratem — oczywiście pomniejszona o port FireWire itp.
Warto? Na pewno jest zacny jako pierwszy Mac, ale za dwa dodatkowe Benjaminy lepiej wybrać model Pro …
Sent from my iPad.
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.