Jeśli chcecie mnie wesprzeć to zapraszam do kupna mojego poradnika "Jakim jesteś Makiem?".

Skoro Windows 7 to taki dobry system …

· Wojtek Pietrusiewicz · 33 komentarze

Często słyszę zwrot, że Windows 7 to dobry, stabilny i szybki system operacyjny. To jednak zwrot, z którym nie do końca się zgadzam. Mam go zainstalowanego na swoim Thinkpadzie T60p i jest praktycznie goły – mam Tweetdecka, Scrivener i jeszcze jedną lub dwie dodatkowe aplikacje. Nie ma niczego co powinno go spowalniać. Nie mam nawet żadnych kodeków do odtwarzania video. T60p to nie jest oczywiście najnowszej generacji komputer, ale „cofnijmy się do tyłu” …

Komputer został sformatowany i zainstalowałem na nim Windows 7. Dorzuciłem drivery od Lenovo oraz zainstalowałem sobie Access Manager – to akurat przyjemny software. Wszystko chodziło pięknie, komputer był szybszy niż z zainstalowanym XP – doprawdy zaskakujące. Przez kolejne miesiące pojawiały się łatki i uaktualnienia od Microsoftu. Po zainstalowaniu każdego z „critical updates”, komputer coraz bardziej zwalniał. Dzisiaj czas bootowania wydłużył się z 90 sekund do ponad 5 minut, pomimo że nic poza łatkami się na nim nie zmieniło. HDD był oczywiście defragmentowany … Podejrzewam, że właściciele najnowszych PC-tów mogą nawet nie zauważyć spowolnień, ale przy leciwym sprzęcie jest to dramatyczne.

Skoro Windows 7 to taki dobry system, to proszę wytłumaczyć mi dlaczego tak zwolnił, bez żadnego wyraźnego powodu.

Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.