iPhone 4G/HD w ceramicznej obudowie?

Wczoraj pisałem o potencjalnym kandydacie dla nowego iPhone — nazwijmy go 4G/HD. Pomimo, że wszystkie komentarze jakie otrzymałem, jak jaden mąż twierdzą, że to fake, to pojawiły się kolejne newsy na ten temat, które być może niektórych przekonają.

Przypominam, że telefon został znaleziony w barze w San Jose. W tym czasie jeszcze się bootował i prawidłowo funkcjonował. Znajdował się ponadto w obudowie od modelu 3G/3GS, zapewne dla zmyłki. Jak już pierwszy właściciel, zakładając, że to pracownik Apple, zorientował się jak lekkomyślnie postąpił, to po drugie (bo „po pierwsze” to zapewne była rezerwacja biletu do kraju bez umowy ekstradycyjnej z USA) zdalnie zdeaktywował urządzenie. To są oczywiście domysły z mojej strony, wszystko zakładając, że telefon jest prawdziwym prototypem z Cupertino. Engadget jako pierwszy opublikował zdjęcia i również jako pierwszy skojarzył, że to jest ten sam telefon na zdjęciach iPada sprzed kilku tygodni. Z prawej strony poniższego zdjęcia widać róg iPhone 4G/HD — w razie czego podążajcie za strzałką.

Poniekąd potwierdzając moje przypuszczenia, interesująca jest wypowiedź Johna Grubera z Daring Fireball z dnia wczorajszego:

Dzisiaj [przyp. 18.04.10] Engadget powiedział, że urządzenie jest prawdziwe, oferując zamazane zdjęcie jako dowód, które ukazuje telefon, jeśli odpowiednio zmrużycie oczy obok iPada. Oczywiście, to zdjęcie nie jest niepodważalne, ale wierzę że są przekonani o jego prawdziwości również z powodów, których nie mogą ujawnić.

Zadzwoniłem więc do wielu ludzi i teraz wierzę, że to naprawdę jest rzeczywiste urządzenie od Apple — urządzenie, które Apple bardzo chciałoby mieć z powrotem. Nie jestem przekonany, że tak dokłądnie będzie wyglądało urządzenie produkcyjne, dostarczane do klientów końcowych. Myślę, że jest to po prostu prototyp do testów — grubszy, z widocznymi łączeniami (nie w stylu Apple) (…) Ale wierzę, że jest to prawdziwe urządzenie jeśli chodzi o jego wewnętrzną zawartość (…)

John w kolejnym wpisie przekonuje, że to szklany front i tył przekonały go do autentyczności urządzenia. O ile aluminium jest ostatnio popularnym materiałem w Cupertino, to na telefony niekoniecznie nadaje się ze względu na słabą przepuszczalność fal radiowych. Oczywiście stosowanie szkła na przedzie jest wystarczającym problemem chcoiażby dla piszącego 4D3Ka, który nie dość że zbił szybkę to przy okazji pokaleczył się o nią dzwoniąc do mnie. Wykorzystanie go również na tylnej ściance generalnie spowodowałoby potłuczenie się telefonu niezależnie od rodzaju upadku. Odgrzebano jednak patent Apple z 2006 roku, gdzie mowa jest o wykorzystaniu ceramiki zamiast szkła — daje to przede wszystkim wytrzymałość na upadki, ale również znacząco zwiększa odporność na zarysowania. No i oczywiście nie stanowi najmniejszego problemu dla anteny radiowej …

No to jak? Fake czy nie?

Update:

Zapraszam również do zdjęć wnętrzności: