Przemek na MójMac niedawno rozpoczął cykl wpisów pod tytułem Wyjmujemy z pudełka (przy okazji szacun za nowy design!!!). Jako, że w moje ręce wpadł nowiuteńki iPhone 3GS 16GB w kolorze białym, postanowiłem sfotografować zawartość pudełka dla tych z Was, którzy jeszcze nie wiedzą z czego dokładnie cała paczuszka się składa.
Jeśli chcielibyście widzieć więcej takich wyjmowań to dajcie znać w komentarzach!
Jeszcze zamknięte pudełko – kolor opakowania bezpośrednio odzwierciedla kolor telefonu. Tak zgadliście – czarne pudełko mieści czarnego iPhone.
Po otworzeniu oczom naszym natychmiast ukazuje się telefon, przezornie zapakowany w folię ochronną (którą można później ponownie wykorzystać).
Po podnieniu telefonu pozostaje plastikowa tacka, w której spoczywał. Pod nią znajdziemy pęczek instrukcji oraz kilka akcesoriów.
Na spodzie pudełka, szczelnie zapakowane są: ładowarka wraz z europejską końcówką, słuchawki z pilotem i kabel USB <-> Dock connector. W papierowym zawiniątku znajdziemy ponadto kilka podstawowych instrukcji, wraz z graficznym przedstawieniem prawidłowego wykorzystania palców na dotykowym ekranie iPhone oraz tradycyjnie naklejki z logiem Apple.
Wszystkie dodatki zapakowane są w folię, którą można ponownie wykorzystać. Ładowarka jest uniwersalna – wystarczy dokupić odpowiednią końcówkę zależnie od celu podróży/przeprowadzki.
Najważniejszym dodatkiem do naszego iPhone – od wewnętrznej strony pudełeczka na instrukcje przyczepione jest narzędzie do wyjmowania tacki do karty SIM.
Przypominam o tym, że klik w zdjęcie je powiększa. Jeśli chciałbyś widzieć więcej tego typu fotorelacji to proszę zostaw komentarz.
Zapraszam do moje recenzji samego iPhone 3GS:
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.