Przygody czytelnika z iPadem z T-Mobile – właśnie dlatego nie kupuję już nic u operatorów

Otrzymałem dzisiaj maila od czytelnika M.W, który to miał nieciekawą przygodę z T-Mobile. Według niego, nowego wadliwego iPada wymieniono mu na szutkę refurbished, lub jak on ją określa – odnawianą. Oto jego słowa …

Na wstępie chciałbym napisać, że zanim podjąłem decyzje o zakupie tabletu uważnie śledziłem Wasz serwis, oraz inne o podobnej tematyce Dzięki nim zdecydowałem się na iPada 3 generacji. Byłem przekonany, że to sprzęt z najwyższej półki. W związku z tym że widać spore zainteresowanie internautów tym tematem chciałbym by opisali Państwo moją historię z reklamacją Ipada w sieci T-mobile, będącą być może przestrogą dla tych którzy kupują sprzęt u jakiegokolwiek operatora.

Otóż zakupiłem iPada 3 generacji na firmę, po około miesiącu użytkowania okazało się, że funkcja hotspotu w moim modelu nie działa jak należy. Po pierwszym włączeniu wszystko działało super natomiast po dezaktywacji i ponownej aktywacji tejże funkcji urządzenia łączyły się, ale nie miały już dostępu do internetu. W ramach rękojmi iPada wymieniono mi na rzekomo fabrycznie nowego.. Miałem obawy, bo sprzęt był zabezpieczony jedynie folią ochronną. Napisałem więc pismo do sieci T-mobile w
którym wspomniałem iż podejrzewam, że otrzymany po reklamacji sprzęt jest odnawiany. Domagałem się więc sprzętu nowego, takiego jaki zakupiłem. W odpowiedzi dostałem zapewnienie, że sprzęt jest fabrycznie nowy i że powinienem go odebrać w salonie T-mobile w którym oddawałem sprzęt do reklamacji. Nikt nie przedstawił mi żadnych dowodów potwierdzających jakoby otrzymany po reklamacji sprzęt był nowy, a nie odnawiany. Dla własnego spokoju zacząłem sam sprawdzać co i jak.. Z moich ustaleń jasno wynika, że otrzymany po reklamacji sprzęt jest odnowiony Napisałem odwołanie od sposobu reklamacji z żądaniem wymiany mojego iPada 3 generacji, tym razem, na iPada 4generacji oraz 100 zł rekompensaty za stracony czas, paliwo i nerwy. Po miesiącu czasu otrzymałem kolejne pismo z T-mobile, w którym ta sama osoba która wcześniej zapewniała mnie o wymianie sprzętu na fabrycznie nowy, stwierdziła że sposób reklamacji jest zgodny z obowiązującym prawem i że mam odebrać mojego wymienionego iPada z salonu. O ile przedstawiono mi konkretne przepisy prawa będące podstawą do takiego, a nie innego załatwienia mojej sprawy (których nie kwestionuję, notabene których osoba nie będąca prawnikiem nie jest w stanie wg mnie zrozumieć), o tyle nie rozumiem już faktu że operator nie chce się przyznać do niekompetencji swoich pracowników oraz do zatajania informacji ze wymieniony sprzęt jest odnawiany, a nie nowy.

Tutaj pojawiają się dwie kwestie:

Siec T-mobile powinna odpowiadać za swoich pracowników i dbając o swoje dobre imię choćby przeprosić mnie za pomyłkę i przychylić się do mojego żądania -chociażby w ramach gestu handlowego W tym przypadku nie usłyszałem nawet przeprosin, uważam to za skandal. Wniosek wypływający z tej sprawy jest następujący: T-mobile może manipulować faktami, oszukiwać klienta, a ja jedyne co mogę zrobić to domagać się prawdy w sadzie.

Druga kwestia, jeśli przepisy prawa pozwalają na takie, a nie inne załatwienie sprawy to nie warto kupować sprzętu fabrycznie nowego. Lepiej jest kupić odnawiany -tańszy W przypadku reklamacji i tak istnieje spore ryzyko, że otrzymamy sprzęt odnawiany, a nie nowy. Po co więc przepłacać?

Mam nadzieje, że dzięki Państwa serwisowi moja sprawa ujrzy światło dzienne i że ludzie będą mogli przekonać się jakie jest podejście operatora do abonentów.

W załączniku przesyłam zdjęcia korespondencji otrzymanej z sieci T-mobile, oraz potwierdzenie iż mój sprzęt nie jest nowy jak zapewnia operator, a odnawiany.

Jako że nie jestem ekspertem ani od praw konsumenta, ciężko mi odnieść się do prawnego aspektu całości. Nie widzę też sensu pokazywania tutaj dowodów na powyższe, które mam w mailu – widziałem je, więc możecie mi wierzyć lub nie. Wiem jednak jedno – jako konsument nie lubię tego typu niespodzianek. Wydajemy w końcu niemałe pieniądze na coś i świadomość, że jest to sprzęt używany i/lub naprawiany naprawdę potrafi zniechęcić.

Właśnie dlatego wolę kupować telefony i tablety bezpośrednio w Apple Store, gdzie mam większe poczucie bezpieczeństwa.