Na iMagazine opisałem swoje wrażenia po 6 dniach użytkowania iPada 2 — nie lubię po tak krótkim czasie zdawać relację, ponieważ trwa jeszcze okres dostosowywania się do nowego sprzętu i jego formatu, a wrażenia mogą się zmieniać z dnia na dzień. W każdym razie pełną wersję wpisu na stronie znajdziecie w nadchodzącycm, kwietniowym numerze iMagazine, a tutaj dodałem kilka nowych spostrzeżeń …
Głośnik
Pierwsza kwestia, której dotychczas nie poruszałem to głośnik … Dzisiaj zbadałem temat na bazie kilku ulubionych rockowych kawałków i są różnice. Mam wrażenie, że pierwszy iPad ma ciut więcej basu i wynika to zapewne z większych gabarytów samego urządzenia. Jest też minimalnie głośniejszy, ale jednocześnie przy maksymalnej głośności wykazuje większe zniekształcenia. iPad 2 z kolei ma czystsze średnie i wysokie tony i nie „harczy” po podkręceniu głośności na maksa. Różnica w głośności jest naprawdę ledwo zauważalna.
Waga i grubość
Nadal podtrzymuję zdanie, że 80g różnicy pomiędzy generacjami to sporo. Z założonym Smart Coverem różnica się niweluje, ale jego demontaż trwa ułamek sekundy, więc od kilku dni zdejmuję go jak mam zamiar spędzić z iPadem więcej niż kilka minut.
Brak otyłości również powoduje, że iPad 2 inaczej (ze wskazaniem na „lepiej”) leży w ręce i wygodniej się go użytkuje podczas dłuższych posiedzeń (na kanapie, chociaż tron tutaj nie przeszkadza). Obniżenie wagi dodatkowo pozwala mi go trzymać poziomo jedną ręką, ale nadal nie jest to preferowany przeze mnie sposób, jeśli nie podpieram go nogą.
Smart Cover
Mijają kolejne dni, podczas których codziennie ściagam i zakładam Smart Covera przynajmniej kilkukrotnie, a rys jak nie było, tak nie ma. Widać małe gumeczki na wewnętrznej stronie „grzbietu” zdają egzamin.
Smart Cover montujemy z lewej strony, aby otwierał iPada jak książkę. Niestety mam w zwyczaju trzymania go w prawej ręce i obsługiwanie lewą, pomimo że jestem praworęczny. Jak wspominałem już w krótkiej iMagowej recenzji, Smart Cover możemy złożyć na trzy sposoby:
- zawinąć na tył, ale wtedy niewygodnie wbija mi się w prawą dłoń i zasłania kamerę
- złożyć na pół i zawinąć
- złożyć w harmonijkę
Druga i trzecia metoda jest super wygodna pod warunkiem, że trzymamy go lewą ręką. Harmonijka daje pewny i mocny chwyt w sytuacjach, gdy np. poruszamy się. Niestety, przy pierwszej metodzie jest mi niewygodnie, a przy drugiej nie sięgam palcami do Smart Covera i powoduje to jego „dyndanie” w powietrzu. Z tego powodu preferuję go po prostu zdemontować przy dłuższych chwilach z iPadem. Zakładam ponownie jak go odkładam na bok. Cała procedura trwa sekundę, więc nie jest to uciążliwe.
Ogólnie uważam, że Smart Cover jest obowiązkowym zakupem dla każdego. Owszem, nie zabezpiecza on iPada w każdym możliwy sposób, ale jest doprawdy genialny i bardzo bardzo estetyczny. Kolory również mi się bardzo podobają. Całość jest po prostu stworzona dla iPada 2. Nie zmienia to jednak faktu, że przyda się drugi pokrowiec jak wychodzimy na przykład z domu albo udajemy się w dłuższą podróż. No chyba, że ktoś nie przejmuje się rysami na tylnej ściance …
Macie jeszcze jakieś pytania czy wątpliwości? Komentarze czekają …
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.