Jeśli chcecie mnie wesprzeć to zapraszam do kupna mojego poradnika "Jakim jesteś Makiem?".

Maków retinowych,
iPodów kolorowych,
iPadów czarno-białych,
iPhone’ów nieprzestarzałych.
 
Zdjęć kolorowych,
aparatów przestrzelonych,
samochodów wystrzałowych,
i wszystkich innych wymarzonych.
 
Najserdeczniejsze życzenia na 2013 rok!
 
Wojtek

iPad mini. The tablet you’re looking for … →

30 grudnia 2012 · 15:54

Michał Zieliński:

Może iPad mini to odgrzewany kotlet. Ba! Patrząc przez pryzmat tableki, na pewno tak jest. Ale uwierzcie mi, jest to najlepszy kotlet jaki jadłem w życiu. Do tego najtańszy w tej najlepszej restauracji. Nie mogę się doczekać, kiedy szef kuchnii ustawi go w menu jako główne danie.

Nie zgadzam się z wszystkimi tezami Michała oraz paroma technicznymi rzeczami (A5 ma taką samą wynikową wydajność co A5X ze względu na niższą rozdzielczość ekranu), ale ogólne przesłanie mamy takie same – iPad mini stał się dla mnie iPadem, a duży iPad 9,7″ nie ma już w moim życiu racji bytu. Powrót rozważyłbym tylko w przypadku obniżenia wagi o przynajmniej połowę.

AirPlay z Raspberry Pi →

29 grudnia 2012 · 22:50

Błażej Faliszek:

Raspberry Pi, czyli niewielki komputerek wielkości karty kredytowej z 700 MHz procesorem ARM, dwoma portami USB oraz złączem HDMI, zasilany z micro USB. Kupiłem go zaraz po premierze, ale przez długi czas leżał nieużywany w szafce. Przez święta miałem jednak sporo wolnego czasu i trochę się nim pobawiłem. Okazało się, że nowa, dedykowana wersja Debiana działa zadziwiająco szybko, a modemu WiFi na USB(Edimax EW-7811UN), którego używam, nie trzeba nawet konfigurować. Działa od razu po podłączeniu.

Oto setup, który mnie interesuje do samochodu. Zastanawiam się tylko jak i do jakiego wejścia to podpiąć w BMW E46 z fabrycznym zestawem audio Harmann/Kardon + CD + Navi + TV.

Zdjęcie: Wired

Kolejne aplikacje pogodowe dla iPada

29 grudnia 2012 · 11:11

Przeszukując App Store ostatnio w ręce wpadły mi dwie potencjalnie interesujące aplikacje pogodowe. Tych akurat prawdopodobnie macie pod dostatkiem, ale przyjrzyjcie się poniższym propozycjom – są trochę inne od obecnych trendów.

Następna wersja Aperture już wkrótce? →

29 grudnia 2012 · 10:47

Michael Zhang:

If you’ve been thinking about buying a copy of Apple’s Aperture 3 for your post-processing work, you might want to hold off for a bit. A replacement may be on the near horizon — at least according to a new book listing that has popped up over on Amazon Canada.

The listing appears to be a placeholder, with the $35 book’s title currently set to “Apple Aperture X – under NDA: A Workflow Guide for Digital Photographers.” There’s a message that says “This title has not yet been released,” an option to preorder the book, and a description that has been copied-and-pasted from the Aperture 3 guidebook written by the same authors.

Przyznam, że zupełnie nie śledziłem tego tematu, a Aperture przesadnie mnie nie interesuje – jak wiecie, korzystam z Lightroom. Może to być jednak potencjalnie świetne narzędzie dla osób potrzebujących coś więcej niż iPhoto, a ciut inną funkcjonalność niż Lightroom. Nie spodziewałbym się, aby Apple wydało nową wersję jako upgrade starej, dlatego jeśli możecie poczekać to może warto to zrobić? Aperture kosztuje obecnie trochę ponad €60, więc nie jest drogi, ale obstawiam, że będziecie musieli tyle samo zapłacić za kolejną wersję, gdy ta się ukaże.

Brett również stworzył listę ciekawego oprogramowania dla OS X →

29 grudnia 2012 · 10:43

Brett Terpstra:

This will be a 3-part series celebrating some of my favorite apps in 2012: Mac apps, Mac & iOS crossover apps and iOS apps. These are apps that I use regularly. Not all of them are new, and it’s not even close to a comprehensive list; just a few I thought worth mentioning.

A dla osób poszukujących coś dla samego OS X polecam przejrzenie tej listy. Sam mogę polecić przede wszystkim Folding Text – bardzo ciekawie zapowiadający się edytor tekstowy z rozszerzonymi możliwościami.

Brett Terpstra na koniec 2012 poleca aplikacje wspólne dla iOS i OS X →

29 grudnia 2012 · 10:38

Brett Terpstra:

This is part of a 3-part series covering some of my favorite apps for 2012. Yesterday I posted about some of my favorite Mac apps this year. This post is dedicated to apps available on both Mac and iOS with sync capabilities. This is by no means an all-encompassing list, but rather a few standouts.

Zdecydowanie polecam przejrzenie listy jego propozycji. Pokrywa się częściowo z moimi pozycjami, które opisałem osobno dla iPhone’a i iPada.

Usuń bloatware ze swojego Androida →

28 grudnia 2012 · 19:35

Haroon Q. Raja:

Originally developed for the Samsung Galaxy Y, the method used by this recovery script is fairly standard, and should work on some other devices as well. Although the file (may or) may not run from the stock recovery of other devices, it should definitely be a go from any custom recovery. The tutorial explains in detail how you can edit the script to specifically add the names of the apps you want removed, and remove entries of those from the script that you want to keep.

Biorąc pod uwagę ile jest śmieci na różnych Androidach, to warto sobie to zapisać na przyszłość.

The Nailed Nano →

28 grudnia 2012 · 19:13

Stephen Hackett:

Turns out that the nano had belonged to a kid who lived in the area. One day, on his way home from school, this kid got jumped by some dudes who beat the shit out of him. They took his belongings — including the iPod — and trashed them. The music player ended up getting nailed to a tree.

Opowiadanie o iPodzie i dziecku, który za niego oberwał od paru osiłków. Nie dość, że wraca mi wiara w ludzi po czytaniu tego typu artykułów, to dodatkowo pokazuje dlaczego Apple jest zupełnie inne postrzegane przez klientów, którzy mieli problem – po prostu traktowani są jak ludzie, a nie jak statystyki. Kliknijcie w tytuł i przeczytajcie całość w oryginale – marzenie ściętej głowy, ale tak powinien wyglądać świat.

Zdjęcie: Stephen Hackett

Macintosh, który uratował Apple →

28 grudnia 2012 · 19:00

Stephen Hackett:

On May 6, 1998, Steve Jobs took the stage and announced the iMac G3, a consumer counterpart to the G3-powered PowerMac and PowerBook, the only remaining computers in Apple’s lineup after he had slashed all other machines, including the popular Performa line.

“The back of our computer,” he said, “looks better than the front of the other guys’. It looks like it’s from another planet. A good planet. A planet with better designers.”

Stephen przypomina nam pełną historię iMaka G3 – polecam gorąco!

Dekonstrukcja idealnego zdjęcia →

28 grudnia 2012 · 18:46

6322880703_9f9274b7ea_o

Paul Lukas:

I’ve been fascinated by the famous photo of the Catch for years and have always thought it to be the greatest photo ever of NFL action, and possibly the greatest sports photo, period. The photo has always been very visually pleasing to me, so I recently decided to find out why.

Fascynujące.

via @kubaskoczek

Moja recenzja Google Nexus 7 →

28 grudnia 2012 · 18:27

To najbardziej irytujące urządzenie jakie miałem w życiu. Nie dlatego, że samo w sobie jest irytujące. Chodzi mi o jego przeznaczenie. Największy problem mam właśnie ze zdecydowaniem do czego i w jakiej sytuacji go wykorzystać. Z jednej strony bardzo dobre wykonanie wraz ze świetnym ekranem. Z drugiej nietypowy rozmiar ekranu. To właśnie największy kompromis tego tabletu – jego rozmiar. Z jednej strony wystarczająco mały, żeby ze sobą zabrać, a z drugiej za mały, żeby wygodnie na nim pracować. Nexus 7 jest irytujący w zasadzie z jednego powodu: ponieważ bardzo go lubię i przypadł mi do gustu. Wywołuje u mnie emocje. To dobry znak i jednocześnie najlepsza cecha tego produktu.

Zapraszam do jej przeczytania →

Kupiłem dziecku Nexusa 7 bo mniejszy, bo lżejszy. Bo tańszy. O Androidzie wiem niewiele dlatego się ucieszyłem z powstania tego pisma [Android Magazine – przyp. redakcji]. Jako użytkownik Apple słucham Apple’owych podcastów, dużo z nich wyniosłem. Nazwiska ludzi związanych ze sceną Apple’ową pojawiające się przy projekcie jakim był androidmagazine.pl były dla mnie gwarancją jakości i wcale nie czułem dyskomfortu z powodu tego że ludzie iOSa tworzą coś o systemie Google’a. Dziś po świątecznym zamieszaniu zamierzałem wziąć się za lekturę, wchodzę na stronę, a tu klasyczna napierdalanka. Kilku kolesi ma pretensję do całego świata, że dostało coś za darmo, że ktoś ma pomysł na zarobienie pieniędzy, że w końcu coś tworzy. Dlatego dla wszystkich malkontentów mam kilka męskich słów.

Jak się wam kurwa pismo nie podoba to nie czytajcie, odpierdolcie się od biednej teściowej. Nie lubicie Nadgryzionych, no i chuj – ja nie lubię tranu, ale o tym nie piszę. Wytykajcie autorom merytoryczne błędy, ale nie życiorysy i nie wkurwiajcie mnie bo się przejadłem i nerwowy jestem. Ogólnie rzecz ujmując spierdalajcie na bambus.

No teraz lepiej, idę się pobawić Nexusem córki.

Pisane na iPadzie.

Marek Dzierzak

Flickr – jak używać geofencing, aby nie ujawnić gdzie się mieszka

27 grudnia 2012 · 10:58

Flickr, podobnie jak większość tego typu serwisów, zapewnia możliwość zabezpieczenia się przed ujawnieniem wybranych przez nas lokalizacji. Możemy oczywiście najpierw, przed ich uploadem, pozbawić zdjęć danych GPS, ale prościej (i z automatu) skorzystać z opcji Flickr.

Otwieraj drzwi garażowe za pomocą Siri i Raspberry Pi →

27 grudnia 2012 · 10:40

Raymond Wong:

The holidays are over, but if you find yourself the owner of an iOS device with Siri and a Raspberry Pi computer, you can combine the two to automatically open up your garage door with this cool little hack (…)

Ostatnio Raspberry Pi zaintrygował mnie nie jako domowy serwer czy media center, ale jako komputer do samochodu, który po podłączeniu w jakiś magiczny sposób do fabrycznego systemu audio, pozwoli mi na streamowanie muzyki za pomocą AirPlay. Jeśli jednak macie garaż w domu to długo nie zastanawiałbym się …

Opuszczam Instagram, bo Flickr

26 grudnia 2012 · 16:51

Opuściłem w końcu Instagram. Skasowałem tam wszystkie swoje zdjęcia i przenoszę się na Flickr. Sama procedura kasowania była totalną porażką, ponieważ Instagram nie oferuje możliwości skasowania większej ilości zdjęć niż po jednym. Miałem tam ponad 600 zdjęć … Wielu z … Czytaj dalej

Cenzura! Cham! Burak! Mój komentarz został skasowany!

26 grudnia 2012 · 00:24

Część z Was lubi komentować, z najprzeróżniejszych powodów. Część z Was lubi trollować, bo Wam się nudzi i lubicie kogoś zgnoić. Praktycznie każdy kto trafi do spamu narzeka, że jest cenzura. Czas parę rzeczy wyjaśnić, drogi czytelniku …

Google odnajduje swój styl na iOS →

25 grudnia 2012 · 17:35

Matthew Panzarino:

But Google doesn’t just make apps for Android and the web. It also makes them for Apple’s iOS – 25 different apps at last count. That’s more apps than Apple offers on its own store. Unfortunately, when it comes to design on the iPhone and iPad, its offerings have left a lot to be desired. That is until recently when, suddenly, its apps started getting very very good.

It all began with the release of a startlingly good iOS app for Google+. Clean, well put together on both iPhone and iPad, spare yet bold. Somehow very Google and very iOS at the same time.

Wszyscy, których czytam, bardzo chwalą Gmail i Google+ dla iOS. Rzeczywiście są to bardzo dobre aplikacje, i co bardzo ważne, znacznie atrakcyjniejsze w wersji dla iOS (w szczególności G+ dla iPada) niż Androidowe „oryginały”. Niestety mają ogromne wady, które doprowadzają mnie do pasji. Brak jednego wspólnego inbox dla kilku kont Gmailowych to ogromny błąd w moim przypadku, który jednocześnie powoduje, że natywne narzędzie Apple jest o niebo lepsze z praktycznie taką samą funkcjonalnością. G+ z kolei nie pozwala na wklejania linków tak jak przez WWW – no jak tak można?

Well, here’s the thing: The Boxster is without a question an amazing car. And so is the iPad mini. Sometimes you don’t need to get the biggest thing with the best specs. Sometimes less is more, and the iPad mini has proven it to me.

Andrew Kim

Wybieram iPada mini →

22 grudnia 2012 · 12:23

Norbert Cała:

Wczoraj jednak podjąłem decyzję, zostaje tylko jeden – wybieram mini. Na taką decyzję wpływ maja jedynie dwie rzeczy – wielkość i waga.

Musimy mieć z Norbertem bardzo zbliżone zdanie na pewne tematy, pomimo różnych poglądów czy podejścia do większości pozostałych, co często słyszycie w Nadgryzionych. Tego samego dnia co Norbi podjął swoją decyzję, rano tweetnąłem, że sprzedaję swojego iPada 3. Wybieram mini, pomimo gorszego ekranu. Mini to dla mnie iPad. iPad 3/4 to maxi. Waga i rozmiar ma znaczenie. Większe niż się spodziewałem. Zostaję przy posiadanym modelu Wi-Fi, a dopiero wersję z Retiną nabędę z modułem LTE.

Zanim wystawię swojego (64GB Wi-Fi) na aukcji to zainteresowanych zapraszam do kontaktu – jest w stanie idealnym i ma jeszcze ponad 3 miesiące gwarancji. W komplecie iPad Camera Connection Kit i ewentualnie Smart Cover.

Jak nie robić zdjęć Lary Croft →

21 grudnia 2012 · 15:47

Tomasz Pluszczyk:

Jeśli chodzi o oświetlenie, to nie do końca wiedziałem wtedy co robię. Właściwie to nie miałem zielonego pojęcia… Wiedziałem tylko, że postać ma być oświetlona tak żeby nie była czarną plamą. Czym są kontry nie miałem pojęcia, zresztą nie miałem też czym ich zrobić, bo dysponowałem zaledwie jedną lampą. To co wyszło było bardziej dziełem przypadku niż umiejętności.

Jeśli rozpoczynasz przygodę ze światłem i nie wiesz co robisz to warto śledzić Tomka.