Mountain Lion ma jedną irytującą przypadłość, którą w końcu rozwiązałem. Otóż w aplikacjach, które wspierają przechowywanie dokumentów w iCloudzie, domyślnie tam je proponuje zapisać. Niestety nie jest to częścią mojego workflow poza iA Writerem, więc powoduje to konieczność dodatkowego i całkowicie zbędnego klikania.
Przepis #1
Tak wygląda domyślne okno, gdy próbujemy zapisać plik – jak wynika z powyższego screenshota, iCloud dla danej aplikacji jest brany pod uwagę w pierwszego kolejności. Można to obejść bardzo prostym skrótem klawiszowym, który automatycznie zmienia pole Where / Gdzie z iCloud na Desktop / Biurko.
Wystarczy w tym momencie wcisnąć skrót ⌘D, ale trzeba to będzie powtarzać dla każdego dokumentu, który chcemy zapisać.
Tak swoją drogą – zna ktoś skrót do odwrotnej zmiany? Z Desktop na iCloud?
Przepis #2
Drugi przepis prawdopodobnie bardziej spodoba się większości – zmienia domyślne miejsce z iCloud na Biurko na stałe.
- Uruchamiamy Terminal.
- Wpisujemy i zatwierdzamy Enterem:
defaults write NSGlobalDomain NSDocumentSaveNewDocumentsToCloud -bool false
- Przelogowywujemy się lub restartujemy komputer.
Powrót do domyślnego zachowania zapewnia zmiana w powyższej komendzie słowa false
na true
.
Smacznego!
Źródło: OS X Daily
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.