Pojawiły się kolejne zdjęcia iPhone’a szóstej generacji, który tym razem nie jest już renderem komputerowym, ale fizycznym produktem złożonym z przeróżnych części, które rzekomo wyciekły. Telefon ma nowy, mały Dock connector – czas najwyższy (!) – oraz gniazdko słuchawkowe przeniesione na dolną część obudowy. Generalny design w zasadzie się nie zmienił poza proporcjami ekranu, który wydaje się być dłuższy niż obecny. Najciekawszym i jedcznocześnie najbrzydszym elementem jest tylna część obudowy, którą wykonano z tego samego materiału co ramkę, który służy jednocześnie jako antena.
Norbert jest w zasadzie całkowicie przekonany o tym, że tak będzie wyglądała kolejna generacja telefonu, ale jego łatwo podniecić nowym iUrządzeniem1:
To aż dziwne, że praktycznie wszystkie części wypłynęły przed premierą. Ale nie wiążcie sobie z tym dużej nadziei, części wyglądają bardzo prawdziwie i raczej nie jest to żaden Fake.
Sam jestem znacznie mniej entuzjastycznie nastawiony do tych plotek i wstrzymam się z oceną dopóki nie zobaczymy właściwego produktu. Nie da się jednak ukryć, że stylistyka zewnętrzna jest praktycznie identyczna z obecnymi 4-kami i 4S-kami, co może wskazywać na spore zaufanie do solidności obecnej konstrukcji zarówno anteny jak i zwiększonej dzięki niej sztywności telefonu, a przy okazji pozwala na zwrócenie się kosztów poniesionych przy jej projektowaniu.
A Wy jak myślicie?
- ;-). ↩
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.