Częstotliwość plotek na temat iPadów ostatnio wzrasta, co nie jest dziwne – najbliższy event Apple, na którym spodziewamy się właśnie odświeżonych iPadów, odbędzie się w najbliższy czwartek. Świat spodziewa się iPada Air 2 i Mini z Retiną 2, wyposażonych w Touch ID oraz A8 lub A8X. Poszła też plotka o nowej, wyższej rozdzielczości… Developerzy będą zachwyceni.
Skoro A8 potrafi poradzić sobie z iPhonem 6 Plus to powinien również poradzić sobie z iPadami.
Dotychczas mieliśmy dwa SoC z serii X – A5X i A6X. Różniły się przede wszystkim układem graficznym, który musiał być wydajniejszy, aby napędzić dodatkowe piksele w iPadzie. Apple A7 z iPhone’a jednak w zupełności wystarcza w obecnej linii iPadów, nawet w grach. Przyznaję, że nie są to ciężkie tytuły, typu seria Infinity Blade czy podobne, ale skoro A8 potrafi poradzić sobie z iPhonem 6 Plus to powinien również poradzić sobie z iPadami.
A8X może być zatem wprowadzony z dwóch powodów – aby zapewnić nowej generacji jeszcze dłuższą żywotność dla osób, które lubią grać oraz developerów, którzy wymagają jeszcze większych możliwości lub celem przygotowania go do ekranów jeszcze wyższej rozdzielczości. Mogliby skorzystać z zabiegu, który wykonali w iPhonie 6 Plus i zdecydować się na dwie z poniższych opcji:
- 9.7″ – panel 2560×1920 px (329 ppi), obraz renderowany w @3x (3072×2304 px) i downscale’owany do natywnej rozdzielczości panelu
- 9.7″ – panel 3072×2304 px (395 ppi, natywne @3x)
- 7.85″ – panel 2560×1920 px (407 ppi), obraz renderowany w @3x (3072×2304 px) i downscale’owany do natywnej rozdzielczości panelu
- 7.85″ – panel 3072×2304 px (489 ppi, natywne @3x)
Sensu inwestowania w panel @4x, który miałby 4096×3072 px i 652 lub 527 ppi odpowiednio dla ekranów 9.7″ i 7.85″ jakoś nie widzę.
Otwarte jednak pozostaje pytanie na temat mitycznego iPada 12.9″… Ten mógłby rzeczywiście otrzymać ekran @4x (396 ppi), ale prędzej spodziewałbym się @3x (297 ppi) lub skalowany jak w przypadku pierwszym na powyższej liście (248 ppi).
Osobiście nie za bardzo widzę sens w iPadzie z tak gigantycznym ekranem.
Teoria teorią, podejrzenia podejrzeniami, wyliczenia wyliczeniami, a Dominik dzisiaj przypomniał na Twitterze, że Apple jest nieprzewidywalne. Osobiście nie za bardzo widzę sens w iPadzie z tak gigantycznym ekranem. Już niewygodnie korzystało mi się z tabletu 10.5″, ale gdyby miał zintegrowany digitizer Wacoma i piórko, to mógłby być ciekawą alternatywą dla artystów/ilustratorów/rysujących. Problem w tym, że to nisza… Ale w końcu wypuścili 5.5″ iPhone’a 6 Plus…
A Wy co o tym wszystkim myślicie?
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.