Jeśli chcecie mnie wesprzeć to zapraszam do kupna mojego poradnika "Jakim jesteś Makiem?".

iPhone (3G): To be k…. or not to be!

· Wojtek Pietrusiewicz · 0 comments

Znacie zapewne dylematy mornalno-językowe bohaterów filmu z Markiem Kondratem w roli głównej. Moje są jednak mniej problematyczne, chociaż dalej biję się z myślami…

Trzy z pięciu telefonów firmowych niestety dalej ma aktywną promocję, a jako że korzystamy z operatora z uśmiechem w logo, to nie mamy możliwości skorzystania z ofert konkurencji w postaci Ery czy też Orange. Przeniesienie firmy do nich wiązałoby się niestety z opłatą karną w wysokości 3000 PLN. Jesteśmy zadowoleni z usług w Plusie, z rachunków już mniej, bo niezależnie jak bardzo staramy się obniżyć kosztów za rozmowy za pomocą dodatkowych promocji, itp. to faktury cały czas oscylują w podobnych granicach.

Na papierze oferty abonamentowe Ery/Orange wydają się atrakcyjne, jednak obawiam się czy nie wpadniemy z deszczu pod rynnę. Prywatnie mam pre-paid w Orange i szczerze mówiąc nie jestem zadowolony z zasięgu, ciągłego zrywania rozmów i masy innych problemów. W Plusie takich sensacji nie ma. Nie mam doświadczenia jeśli chodzi o Erę, ale różne rzeczy się o nich słyszy…

Nie wspominam nawet o tym, że za cenę zerwania umów mogę po prostu kupić dwa iPhone’y 3G (potrzebujemy dwa akurat), ale czekanie nie wiadomo jak długo na programowe ściągnięcie simlocka też się przeciąga – pozostaje import z Belgii czy też Włoch, ale dalej nie mam absolutnej pewności czy na tych telefonach nie ma aktywnego country-locka.

Cóż – premiera dzisiaj wieczorem, a ja na razie chyba pozostanę przy swoim 2G i popatrzę jak się rozwija sytuacja …

Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.