Jeśli chcecie mnie wesprzeć to zapraszam do kupna mojego poradnika "Jakim jesteś Makiem?".

Apple wcale nie buduje smartwatcha, tylko komputer na naszą rękę →

25 lutego 2015 · 12:14

Stefan Constantinescu na łamach QZ:

Next to today’s minimalistic new Pebble, Apple isn’t building a “smartwatch” at all—it’s building a computer for your wrist.

Apple Watch może mnie bardziej zainteresować, gdy dostanie pełny SDK pod koniec bieżącego roku. Potencjał na „komputer na nadgarstku” zamiast smartwatcha jest – zobaczmy jak będzie z egzekucją, bo może się potoczyć jak z iPhonem w 2007 roku.

Pebble Disco Polo ciąg dalszy →

25 lutego 2015 · 11:50

Norbert Cała:

Ale idźmy dalej… Przez mojego Twittera chwilę po premierze przetoczyło się mnóstwo różnych opinii na temat tego zegarka i Pebble w ogóle. Np. Wojtek napisał:

Niestety, to już trzeci raz nie kupię produktu, który do mnie zupełnie nie przemawia swoim tandetnym wyglądem i systemem sterowania przypominającym deskę rozdzielczą Fiata 125p obok nowoczesnej Tesli.

Trochę dziwne podejście jak na kogoś kto lubi klasyczne zegarki. To właśnie klasyczne zegarki są sterowanie przyciskami. Te z chronografem często mają właśnie cztery przyciski, dokładnie jak Pebble. Co do wyglądu, to wygląda jak porządny zegarek sportowy i chyba musiałem oglądać inne teledyski Disco Polo niż Wojtek.

Pebble nie wygląda jak klasyczny zegarek. Klasyczne zegarki mają zazwyczaj pięknie wykonane przyciski, co zresztą widać na zdjęciu powyżej – na zdjęciu Tissot nie powodujący traumy na koncie bankowym. Pebble wygląda jak przeznaczona dla dzieci chińska wersja sportowego Garmina, który przecież ma poważne zastosowania w odpowiednich rękach. A tak swoją drogą to niektóre Garminy zaczynają wyglądać coraz lepiej…

Garmin Fenix 3

To jednak tylko moja opinia na podstawie mojego gustu – każdy z nas ma własny. Podejrzewam jednak, że do większości ludzi przemawia funkcjonalność Pebble, a nie jego wygląd.

P.S. Chyba nigdy nie widziałem teledysku disco polo, a jeśli tak było to skutecznie to wymazałem z pamięci.

Pebble Time na Kickstarterze – disco polo wśród smartwatchów

24 lutego 2015 · 17:05

Dzisiaj na Kickstarterze pojawiła się nowa odsłona Pebble, wyróżniona przydomkiem Time, który nie ma nic wspólnego z nowym kolorowym wyświetlaczem. Poza nowym designem jest jeszcze kilka ciekawostek, które zapewne wielu z Was zainteresują…

Pebble Steel na żywo →

4 marca 2014 · 21:11

Norbert Cała:

Po prawie dwóch miesiącach oczekiwania przyjechał do mnie Pebble Steel. Zamówiłem go w kilka minut po konferencji na której go zaprezentowano. Niestety do ceny 249$, zostały w Polsce doliczone opłaty celne w wysokości 215 zł. Dobrze, że przynajmniej koszty transportu były zerowe – promocja z okazji wejścia na rynek.

Jak Norbi wrzucił pierwsze zdjęcia to nie podobał mi się. Widziałem go jednak dzisiaj na żywo i robi zdecydowanie lepsze wrażenie, ale to nadal nie jest to co prawdziwy zegarek mechaniczny.

Metalowy zegarek Pebble! →

6 stycznia 2014 · 17:45

Norbert Cała:

To podobno nowy model, który jest teraz w metalowej kopercie i na bransolecie lub skórzanym pasku. Wyświetlacz jest pokryty Gorilla Glass więc odporny na zarysowanie i zbicie. Koperta i bransoleta będą dostepne w dwóch kolorach, naturalnie stalowym i matowo czarnym, będzie też wersja na skórzanym pasku.

Pierwszy Pebble nigdy mi się nie podobał. Zegarek musi wyglądać, a ten był zbiorem plastiku i jeszcze większej ilości plastiku. Wyglądał jakby jakiś chiński tablet został połknięty przez aligatora, który został następnie zespolony (tablet, nie aligator) ze wcześniej połkniętą ręką człowieka i wypluty na Kickstartera. Kolory świadczyły tylko o tym jakiej rasy człowiekiem wspomniany aligator był karmiony. Dzisiejszy przeciek za to pokazuje znacznie bardziej dojrzały produkt, którego wreszcie nie będzie wstyd nosić na ręce. Czekałem od rana, aż Norbert wklei stosowną informację, bo wiedziałem, że mi nie wybaczy, gdybym zrobił to pierwszy.

Czekam na czarną kopertę ze stalowym i skórzanym paskiem – jak szaleć to szaleć. Mam nadzieję, że łatwo będzie się je zmieniało.

Boddie – połączenie Jawbone Up z Pebble? →

2 czerwca 2013 · 12:45

indiegogo-boddiewhite

Boddie to „zegarek,” który potrafi wyświetlać nasze powiadomienia społecznościowe, liczyć nasze kroki, kontrolować odtwarzacz muzyczny i wiele więcej. W zasadzie niewiele różni się pomysłem od Pebble, ale różnica w wyglądzie jest już znaczna. Lepiej go widać na filmie u źródła niż na powyższym renderze, ale wrażenie jest znacznie bardziej pozytywne. A teraz największa ciekawostka – projekt jest tworzony przez polaków i finansowany za pomocą Indiegogo1. Co o nim myślicie?

Dzięki Darek za podesłanie linka!

  1. Alternatywny Kickstarter.

Recenzja Pebble autorstwa Nilaya Patela →

30 stycznia 2013 · 14:08

Nilay Patel:

It works fine, but there’s no way for it to feel super-premium if the screen looks cheap — the experience here is fundamentally all about the display, after all. I hope Pebble finds a better part the next time around.

Nilay bardzo sensownie zwraca uwagę na wiele problemów tego zegarka, ale równocześnie na jego plusy. Okazuje się też, że jest spora różnica w funkcjonalności zależnie od tego czy używamy iPhone’a czy telefonem z Androidem. Ta recenzja mnie skutecznie wyleczyła z tego typu gadżetów, a patrząc na dodatkowe zużycie baterii przez Bluetooth Smart, pomyślałem również, że bransoletka fitnessowa, która nie jest stale połączona z telefonem, wcale nie jest takim głupim pomysłem.