iOS 9 już powinien do Was powoli docierać i część z Was zapewne już go pobiera. Inni raportują problemy z samym downloadem i zapewne będą musieli poczekać kilka godzin dłużej… O samym iOS 9 napiszę więcej wkrótce (znacznie więcej!), a tymczasem…
Wydajność iOS-a w wersja x.0 nigdy nie była mocną stroną Apple i dlatego z ogromnym zaskoczeniem obserwowałem jak ona zachowuje się na moim iPadzie Air 2, nawet w czasach bety. Wszystko śmigało aż ślinka ciekła na myśl o instalacji iOS-a na moim iPhonie 6 Plus… Nie było lagów, przestojów ani skaczących animacji – nie kojarzę nic do czego mógłbym się przyczepić…
Ten stan zadowolenia trwał dopóki nie postawiłem iOS-a 9 na iPhonie 6 Plus.
Ten stan zadowolenia trwał dopóki nie postawiłem iOS-a 9 na iPhonie 6 Plus. Niestety w paru miejsca system tnie i to dosyć mocno. „Najfajniejsze” efekty widać po dwukrotnym pacnięciu w przycisk Home – otworzenie okna multitaskingowego z kartami to rzeźnia dla oczu. Jest jedynie nieznacznie lepiej przy otwieraniu Spotlighta… W pozostałych częściach systemu nie zauważyłem niczego co by mnie denerwowało, ale jako że często przełączam się pomiędzy aplikacjami to wystarczająco dużo napatrzę się na 15 fps-owe animacje…
Cóż – czekam na 9.0.1…
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.