Ma on całkowicie nowy wygląd, a ponadto cechuje go elegancja i funkcjonalność. Jest to efekt połączenia takich elementów jak metalowa ramka oraz smukła i lekka obudowa z niezwykle wydajnymi podzespołami i funkcjami, których użytkownicy oczekują od flagowych urządzeń mobilnych z serii GALAXY.
Chciałbym tylko zwrócić uwagę, że nowa ramka, poza wcięciem na boku, wygląda identycznie jak ta stosowana od dwóch lat w iPhone’ach 5 i 5S. Przeniesiono jedynie gumowe łączenia na górę i dół z boków. Głośnik przykładany do ucha nadal wygląda tak samo jak we wszystkich poprzednich modelach włączając Galaxy S2, a tył jak w Galaxy S5. No i nadal pozostały te dwie rażące czarne kropki, które psują symetrię przodu.
Piszę o tym dlatego, że niedawno Aziz Firat zaprezentował swoją wizję rebrandingu Samsunga, która jest bardzo spójna i interesująca. Pomysł bardzo mi się podoba, ale niestety produkty koreańskiego producenta zupełnie nie pasują do stawianych przez Azisa tez.
Największym problemem jest jednak ich software. O ile promocje z innymi dostawcami oprogramowania są bardzo miłe i szczególnie dobrze zorganizowane na terenie Polski, o tyle kompletnie nie rozumiem dlaczego TouchWiz istnieje. Sam design nie wystarczy – potrzeba również i przede wszystkim sporej ilości poprawek w ich nakładce, która nie dość, że jest ociężała w porównaniu z czystym Androidem, to niepotrzebnie dubluje funkcje i aplikacje systemowe, a przy okazji nie rozwiązuje żadnego problemu… a wręcz dodaje kolejne.
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.