Nie lubię plastikowych telefonów. Wie o tym moja Żona, wiecie o tym Wy i prawdopodobnie wiedzą o tym również osoby, których nawet nie znam. Miałem kiedyś nawet plastikowego iPhone’a — model 3GS w kolorze białym. Bardzo miło go wspominam po przesiadce z iPhone’a 2G, głównie ze względu na prędkość oraz lepszy ekran. Niestety na obudowie z czasem pojawiały się mikropęknięcia, co w przypadku białego modelu nie wyglądało zbyt ciekawie. Jednocześnie był to telefon, który leżał w dłoni znacznie lepiej niż kolejne modele. Nie lubię plastiku, ale 5C zaczyna mi się coraz bardziej podobać. Wizualnie. Ciekawe jak wyglądałby w Ferrari Rosso Corsa.
U źródła znajdziecie pięćdziesiąt osiem (tak, 58) zdjęć rzekomo nowej obudowy.
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.