Nie jest to pierwsza śmierć aplikacji, którą lubię. Zapewne nie jest też ostatnią, ale kolejna perełka dla iOS została kupiona przez gigantyczną „korporację,” a całość z czasem zostanie uśmiercona, pomimo zapewnień developera, że będzie ją supportował. To smutny dzień.
Tom Witkins, twórca Poster, dzisiał przekazał najgorszą możliwą wiadomość:
I’m elated to share that I, along with Poster, will be joining Automattic. I’ll be working with the mobile team where I’ll be both designing and coding.
So what’s changing? Poster will no longer be available for purchase, but if you’ve already bought the app you’ll always be able to re-download it. I’m continuing to support it, and I’m always just an email away if you’ve got any questions.
W jego przekazie są dwie dobre wiadomości. Pierwsza to fakt, że przynajmniej przez kilka najbliższych miesięcy będzie wspierana i rozwijana — mam nadzieję, że otrzyma niezbędne poprawki, aby prawidłowo działać pod iOS 7. Drugi, potencjalnie dobry news, to że odchodzi on do Automattic — firmy, która tworzy WordPressa, a której aplikacja jest naprawdę beznadziejna. UI panelu administratora jest już tak rozbudowany, że nie ma żadnego możliwości sensownego przeniesienia tego wszystkiego do aplikacji. Ta na Androida przy iOSowej to już zupełna porażka, a firma zamiast rozwijać to co ważne, skupia się na wprowadzaniu powiadomień push informujących o nowych komentarzach. Cała nadzieja w tym, że dobry i minimalistyczny gust Toma sprowadzi zespół ponownie na dobrą drogę.
Poster to jedna z moich ulubionych pozycji, która na dodatek całkowicie zmieniała moje podejście do mobilnego pisania dla Makowego ABC. Wspiera custom fields, z których namiętnie korzystam. Można pisać w Markdown … lub nie. Do wyboru do koloru, a całość jest naprawdę świetnie skomponowana. Ma w zasadzie dwa słabe punkty — kiepsko działa upload zdjęć i nie ma możliwości wstawienia znacznika ‚more,’ który odpowiada za podział wpisu na stronie głównej — po publikacji zostaje „uszkodzony.”
To smutny dzień, w którym straciliśmy świetną aplikację. Jeśli jej nie kupiliście, to takiej możliwości już raczej nie będzie. Jeśli ją macie, to dla własnego spokoju zainstalujcie ją na urządzeniu. A tymczasem mam małe marzenie — może ktoś przejmie ją od Toma?
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.