Samsung długo nie wytrzymał bez klonowania kolejnej rzeczy wymyślonej przez Apple. Tym razem jest to Samsung Wallet, który jest praktycznie identyczny jak Apple Passbook, obecny w iPhone’ach od premiery iOS 6.
Samsung tak się postarał, że nawet ikona jest podobna, a wnętrze aplikacji różni się tym, że „bilety” są obrócone o 90 stopni względem tych w Passbooku. Samsung Wallet, nie mylić z Google Wallet, nie wykorzystuje NFC ani płatności zbliżeniowych, ponownie analogicznie do Passbooka, i to pomimo partnerstwie koreańskiego giganta z Visą i jej PayWave.
W takich sytuacjach mam wrażenie, że zamiast popatrzeć na aplikację Apple i pomyśleć „Wow. Też to chcemy! Zróbmy coś podobnego, ale lepszego, ładniejszego i z większą funkcjonalnością!” to Samsung po prostu wyciąga kserokopiarkę i bez żadnego zastanowienia kopiuje całość. Mogli to połączyć z NFC i płatnościami zbliżeniowymi. Mogli zastosować miliardy innych pomysłów jeśli chodzi o design software’u … ale niestety wrócili do korzeni …
Więcej w temacie przeczytacie tutaj, na The Verge.
Zdjęcie: FrAndroid
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.