Jeśli chcecie mnie wesprzeć to zapraszam do kupna mojego poradnika "Jakim jesteś Makiem?".

Reakcje po premierze – Apple i Microsoft są takie same

· Wojtek Pietrusiewicz · 2 komentarze

Kuba cieszy się, że iPhone okazał się wielkim rozczarowaniem. A mnie cieszy, że mam inteligentniejszy artykuł niż poprzedni, z którym można polemizować. Ale do rzeczy ..

Jakub Kralka:

Cieszę się jednak, że iPhone 5 medialnie okazał się wielkim rozczarowaniem (…)

Medialnie. Mam coraz większe wrażenie, że media kompletnie nie rozumieją co ludzi urzeka w iPhone’ach, a przede wszystkim w ekosystemie wokół nich, którego nie ma żadna inna firma na świecie. Nie zrozumieją też tego, dopóki nie zaczną z niego korzystać na codzień – iTunes, Mac, iPad, iPhone, Apple TV, muzyka, filmy, AirPlay, iCloud. To wszystko produkty, które są ze sobą połączone jak żadne inne.

Wielkie firmy świata IT powstały dzięki geniuszowi swoich liderów i to ten geniusz wyniósł je na wyżyny. Pozbawione swoich wizjonerów często nie są już w stanie osiągać tak spektakularnych wyników.

Kuba stawia tezę. Zapomina jednak o jednej bardzo ważnej rzeczy – sprawdzenia kursów akcji, wyników finansowych i sprzedażowych Apple. Jego teoria akurat sprawdza się w przypadku chociażby Microsoftu, ale na chwilę obecną nie dotyczy w żadnym stopniu Apple.

$MSFT – ostatnie 5 lat

#AAPL – ostatni rok, mniej więcej od czasu odejścia Steve’a Jobsa

A wykres za ostatnie 5 lat jest jeszcze bardziej imponujący.

I gdy teraz patrzę na poczynania Apple, doskonale wiem, że Steve Jobs to kolejny wielki, który potwierdzi moją regułę. Dwukrotnie.

Jakby nie patrzeć, wyniki Apple idą tylko i wyłącznie w górę, więc nie za bardzo widzę to potwierdzenie.

Nie da się jednak ukryć, że za czasów Steve’a Jobsa Apple przeżywało najlepsze lata w swojej karierze stając się naczelną firmą świata IT, wytyczając trendy nie tylko dla siebie, ale nawet dla konkurencji (o czym lubi powtarzać, ostatnio nawet trochę do przesady).

Nadal to robi, w sensie wyznacza trendy. Wszyscy obecnie są na etapie kopiowania iMaków, MacBooków Air, iPadów i iPhone’ów. No i nie zapomnijmy o Retina MacBook Pro.

Od tamtego czasu Tim Cook i jego pracownicy prezentowali nowego iPada, kilka nowych notebooków czy wreszcie wczoraj pokazali światu iPhone’a 5. Za każdym razem jednak przyjęcie było – jak na Apple – nad wyraz sceptyczne.

A rekordy sprzedaży tylko się mnożą, podobnie jak wyniki finansowe. Ale takie sceptyczne. Ale uwaga – Kuba pokusił się o absurd miesiąca …

Niezależnie od dalszych poczynań różnych korporacji, między założycielami Microsoftu i Apple, a ich firmami, wypadałoby powoli już stawiać znak równości.

A już miałem nadzieję …

Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.