Za TapTapTap, developerem kilku bardzo ciekawych aplikacji na iPhone i iPad, stoją ludzie między innymi tworzący MacHeist. Z pomocą Lisy Bettany, zajmującej się fotografią na co dzień, stworzyli Camera+. Ta aplikacja jest genialna, tym czym wbudowany aparat powinien być … Ale Camera+ nie ma obecnie w App Store.
Wszystko zaczęło się od próby przepchnięcia przez proces weryfikacyjny kolejnej wersji programu, która wykorzystywała jeden z przycisków głośności jako migawkę. Oczywiście Apple na to nie pozwala, a IdiotIdiotIdiot korzystał z własnych API, więc nie trzeba było geniusza aby przewidzieć co się stanie. W międzyczasie prosili swoich czytelników i fanów o zgłaszanie takiego zapotrzebowania do Apple. Cieszę się, że któryś z programistów wciągnął się w temat, ale … fuck off — implementacja tej funkcji była żałosna i ja mam jeszcze poświęcać swój czas dla kogoś, żeby on mógł zarobić?
Kilka dni minęło, w App Store pojawiła się nowsza, poprawiona wersja Camera+ z ukrytą niespodzianką. Jeśli wpisało się odpowiednią komendę do Safari to została aktywowana możliwość robienia zdjęć przyciskiem głośności. Tylko że jeden z tych baranów programistów coś schrzanił, bo za żadne skarby nie byłem w stanie (po aktywacji powyższego) sterować głośnością w iPhone. Ale to nie wszystko …
Podnieceni faktem jak sprytnie udało im się przechytrzyć Apple, postanowili wydać instrukcje włączania i wyłączania tej dodatkowej funkcjonalności (a może ujemnej?) na swoim blogu i Twitterze. Długo nie trzeba było czekać, aż temat podchwycą Apple’owe blogi oraz … sam Apple. Usunęli informację … za późno.
Nie wiem czy w TapTapTap ktokolwiek wie co to jest logiczne myślenie, jednak naprawdę wystarczy umysł na poziomie Forresta Gumpa, aby przewidzieć konsekwencje. Camera+ został usunięty z App Store, FuckFuckFuckerzy siedzą cicho od początku zeszłego miesiąca i nikt nie wie co się dzieje. Podejrzewam, że dostali bana od Steve’a lub tego kolesia odpowiedzialnego za App Store — wiecie, tego co wydał swoje „Pierre Dzące” aplikacje. W każdym razie aplikacja była genialna dla tych co jej nie mają, a jest nadal dla tych którzy zdążyli ją kupić.
Po głowie chodzi mi jeszcze jedna możliwość: trwają negocjacje, aby kupić od DumbDumbDumb Camera+ i zrobić z niej natywny aparat dla iOS. Prawdopodobieństwo jednak znikome. Poza tym powinni oddać kod Apple za darmo za tą demonstrację głupoty.
Morał z tej historii jest jeden:
Don’t fuck with Apple, bo zrobią Ci z dupy jesień średniowiecza.
Jeśli chcecie popatrzeć cóż takiego Camera+ jest w stanie z siebie wyprodukować to zapraszam do moich wpisów na temat iPhonografii — najprościej po tagiem w pasku bocznym.
Sent from my iPhone 4
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.