Jeśli chcecie mnie wesprzeć to zapraszam do kupna mojego poradnika "Jakim jesteś Makiem?".

S jak Super – podsumowanie

· Wojtek Pietrusiewicz · 7 komentarzy

Urlop już niestety minął – dwa wspaniałe tygodnie na gorącej wyspie wśród greckiej kuchni na szczęście skończyły się utrzymaniem wagi, czego zupełnie się nie spodziewałem. Widocznie nadmiar ruchu spowodował, że feta pochłaniana szybciej niż ją kelnerzy przynosili nie odłożyła mi się nową fałdką na brzuchu … Ale wyjazd przede wszystkim pokazał jak sprawuje się nowy 3GS w warunkach cięższych (wszystkie poniższe zdjęcia są prosto z 3GSa) …

IMG_0130

Na początek chciałbym wnioskować o unormowanie paru spraw przez KE – mianowicie stawka za roaming danych dla użytkowników iPhone, czyli 50KB za 1PLN. Toż to jakaś farsa! Zupełnie jakbym bochenki chleba bezdomnym sprzedawał po 10 zeta, czyli tyle co cztery wina ze stopo-winiarni. Ograniczając się bardzo mocno udało mi się tylko dobić do 300PLN netto … pewnie głównie przez mapy. ;-)

IMG_0144

Warto było – kompas jak i mapy były niezwykle przydatne. Wyobraźcie sobie pomykanie skuterem po labiryncie niczym Harry Potter, z tą różnicą że zza zakrętu może wyłonić się ogromny aaaaautobus zamiast czarnoksiężnika – na drodze szerokości mojego łóżka. Funkcja kompasu podczas śledzenia swojej pozycji na mapie jest idealna, tym bardziej że drogi wiją się takimi zakosami, że prowadzenie wojny jest niemożliwe*. Niestety powinienem był przed wyjazdem poprzeglądać rejony hotelu i wyspy, aby zostały w cache – napewno miałbym parę ekstra złotych w kieszeni. Sam kompass również był bardzo przydatny …

IMG_0189

Wolne i leniwe chwile spędzałem na graniu w różne mocno prądożerne gry oraz na słuchaniu muzyki. O ile to drugie nie zmieniło się od czasów mojego korzystania z modelu 2G, to pozycje takie jak iDig It czy Secret of the Monkey Island potrafią opróżnić baterię szybciej niż skacowany piwo o poranku. Na szczęście nie było potrzeby doładowywania baterii – wystarczała do późnego wieczora (zostawało ok. 10%). Podczas normalnego korzystania z telefonu, bez takiej ilości grania (jak np. dzisiaj – rozmowy, WiFi, Safari, itp.) na chwilę obecnę mam jeszcze 48% pojemności – znacznie lepiej niż na 2G. Dodatkowo widać, że bateria wbrew moim poprzednim obawom zaczęła się sprawniej zachowywać.

IMG_0170

Wbudowany aparat jest znacznie lepszy od tego montowanego w poprzednikach. Może nie jest to różnica jak pomiędzy DVD a Blu-Ray, ale przynajmniej jak między Maluchem, a VW Polo (lekko draśniętym). Szczegóły są znacznie wyraźniejsze, kolory lepiej odwzorowane, a możliwość ustawienia punktu łapania ostrości i ekspozycji powodują, że w końcu można z niego korzystać do zapamiętywania chwil gdy nie mamy przy sobie prawdziwego aparatu. Funkcja video też spełniła swoje zadanie – takiego ptasiego hałasu swoją lustrzanką napewno nie uchwyciłbym (video poniżej). Funkcja makro również zdaje egzamin – wiem wiem – będzie się nadawało tylko i wyłącznie do pokazania znajomym czy rodzinie, ale przynajmniej będzie. iPhone 2G to przy pięciu metrach robił rozmyte zdjęcia … Aha dodam tylko, że punkt ostrości jest za tym dziwnym stworzeniem dlatego, że ręką mi się trzęsła po paru drinkach …

IMG_0127

Zapraszam jeszcze do obejrzenia krótkiego filmiku ze zlotu ptaków wróblopodobnych na pobliskim drzewie – nie wiem o co było tyle hałasu, ale widocznie było to coś bardzo istotnego w ich małym świecie.

Pozostaje mi już tylko przyznać modelu 3GS sześć gwiazdek w skali od 1 do 5 – gdyby miał jeszcze możliwość wyłączenia 3G dla rozmów, ale pozostawienia go dla danych to dostałby siedem. Polecam wszystkim niezdecydowanym – jeśli macie mamonę, chrapkę, czy też głupi powód na to cacuszko to nie wahajcie się – warty ceny.

* Fizyk z liceum kazał nam mówić prof. od PO, że należy uciekać zakosami przed strzałami co go niezwykle irytowało.

Update:

Pragnę jeszcze dodać, że ekran znacznie lepiej toleruje odciski paluchów – owszem są obecne, ale jest ich mniej i sam ekran wydaje się być bardziej matowy i kontrastowy przez co nie są tak bardzo widoczne. Subiektywnie wydają się też łatwiejsze w czyszczeniu …

Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.