Apple wypuścił kolejny firmware dla iPhone’a – znowu brak opisu poprawek poza dogłębnym „Bug Fixes”. Na Engadget żartują, że dzięki tym poprawkom są lepiej odbierani przez ludźmi z którymi rozmawiają, ponieważ stali się bardzo elokwentni…
Czy Apple naprawdę nie potrafi samemu przetestować produktu zanim wypuści go na rynek? Kiedy skończy się w końcu era testowania produktów przez konsumentów?
Ech – pamiętajcie tylko o wstrzymaniu się z upgradem chyba że macie telefon z legalnego źródła.
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.