kiler129 na łamach Wykopu, po tym jak padł mu MacBook Pro:
Komputer trafił na półkę, a ja szukając w internecie natrafiłem na bardzo niepokojące informacje – blisko 140 stron wątku na Apple Support Community dot. uszkodzonych kart graficznych z serii 64xx. Wtedy połączyłem inne fakty, które w przeszłości nie zdawały się zwiastować niczego złego – zdarzało się bowiem, iż podczas renderowania czegokolwiek w 3D gdy aktywna była dedykowana karta, ekran potrafił miejscami zawierać artefakty. Z uwagi na rzadkość tego zjawiska (ok. raz na pół roku) sprawę ignorowałem. Teraz jednak stało się dla mnie jasne, że były to objawy nadchodzącej awarii.
Przeczytajcie do końca.
via @dawidmanderla
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.