Kalibracja jasności ekranu i oszczędzanie zużycia energii pod iOS 7 beta

Ostatnio miałem coraz gorsze czasy na baterii, pomimo że najnowsza beta 4 rzekomo “trzyma” lepiej od poprzednich. W praktyce jednak był to dramat na moim iPhonie 5 w porównaniu z iOS 6. Wiem oczywiście, że to beta, więc nie możemy jej pod żadnym pozorem oceniać ani porównywać z iOS 6 i finalnym iOS 7, tym bardziej, że tego ostatniego jeszcze nie ma. W międzyczasie jednak dowiedziałem się coś czego nie wiedziałem — że możemy ręcznie kalibrować janość ekranu w iOS 6 i nowszych, jeśli mamy taką potrzebę. Za pomocą poniższego przepisu możemy po prostu zdefiniować punkty min i max, poniżej i powyżej których system nie ściemni lub rozjaśni nam ekranu.

Przepis

Procedura jest banalnie prosta.

1. Wchodzimy do absolutnie ciemnego pomieszczenia, w którym nie ma kompletnie żadnego źródła świata — naturalnie sugeruję robić to w nocy przy zgaszonym świetle.
2. Wchodzimy do Settings → Brightness & Wallpaper.
3. Wyłączamy auto–jasność pod suwakiem.
4. Przesuwamy suwak na wartość, która nas interesuje — powinno to być bardzo blisko lewej strony.
5. Włączamy auto–jasność.

To powinno wystarczyć — jest to ustawienie min. Jeśli nie, to włączamy jasną lampę lub inne źródło światła, i powtarzamy powyższe, symulując słońce — suwak finalnie powinien spocząć gdzie blisko prawej strony.

Ta procedura pomaga też zmniejszyć zużycie energii w baterii, pod warunkiem, że nasz max będzie niższy niż najwyższa możliwa wartość. W moim przypadku ekran świecił często na maksimum pomimo, że nie było takiej potrzeby, na przykład w dzień, ale będąc w domu.

Oszczędzamy jeszcze więcej energii

Drugą rzeczą, która znacząco wpływa na pobór prądu jest nowa funkcja iOS 7 — Background App Refresh. To sposób Apple na rozszerzenie i polepszenie multitaskingu w iOSie, dzięki któremu aplikacje od czasu do czasu, zbierają się do “kupy” i łączą się z internetem pobierając potrzebne im dane, na przykład w trakcie kiedy Apple Mail i tak pobiera pocztę. Dzięki temu mamy najświeższe dane, ale niestety wpływa to negatywnie na poziom naładowania baterii.

Osobiście wyłączyłem wszystko, bo akurat nie potrzebuję, aby nic w tle mogło pracować, ale nie polecam takiego kroku. Przede wszystkim spowoduje to, że przykładowo nawigacje samochodowe, RunKeeper lub Endomondo i inne podobne nie będą potrafiły prawidłowo funkcjonować w tle. Zamiast tego wyłączcie wszystko czego absolutnie nie potrzebujecie, w szczególności Pogodę, która łączy się bardzo często z internetem.

Skoro już jesteśmy w tym temacie to pamiętajcie, że zmiana ustawień poczty z Push na Fetch również pomaga. Swojego czasu Google bardzo mocno pożerał baterię, ale rzekomo zostało to poprawione. Sam od ponad roku już korzystam z Fetch co 15 minut i w zupełności mi to wystarcza.