Jeśli chcecie mnie wesprzeć to zapraszam do kupna mojego poradnika "Jakim jesteś Makiem?".

Przygoda w Nowym Yorku z iPadem 2 w roli głównej

· Wojtek Pietrusiewicz · 12 komentarzy

Jak część z Was już zapewne wie, wybieram się do Nowego Jorku po kilka zabawek z logiem jabłka na tylnej ściance — cieńsze, lżejsze i białe! Powód wyjazdu było kilka, między innymi chęć pokazania go na łamach iMagazine jako jedni z pierwszych, jeśli nie pierwsi. Drugi to oczywiście moje wrodzone gadżeciarstwo — w genach mam po tacie, więc mam na kogo zwalać jakby co. Trzeci to niewątpliwie chęć zwiedzenia NYC, w którym jeszcze nie byłem — aparat spakowany!

Najważniejszym jednak powodem to bez wątpienia chęć odwapnienia się — pamiętam czasy, jeszcze nastoletnie, jak z przyjacielem kręciliśmy się po klubach, znudzeni, i padła propozycja wyjazdu nad jezioro (o 21:30 w piątek). Godzinę później byliśmy spakowani i w drodze. Oczywiście nie znaleźliśmy noclegu po dojechaniu w środku nocy, ale wbiliśmy się do dobrze znanego ośrodka i obudził nas szum leniwych fal, obijających się o pomost, na którym w końcu zasnęliśmy. To był piękny weekend …

Kilka dni temu, jak jeszcze gdybałem i kombinowałem czy jechać do NYC, po cichu sobie powiedziałem, że jeśli znajdę bilet na odpowiednim pułapie cenowym — gadżeciarstwo ma też swoje granice — to jadę bez względu na to jak się wycieczka skończy i ile iPadów przywiozę. Poszukiwania spełzały na niczym, nie było żadnych lotów w sensownej cenie, a ulotka Lufthansy o promocji pod koniec marca tylko mnie rozjuszyła. Dopiero wczoraj w nocy udało się znaleźć odpowiednie połączenie … a jak już się znalazło, to przysporzyło jeszcze więcej rozterek. O 6:00 rano dzisiaj jednak podjąłem ostateczną decyzję — raz kozie śmierć.

Jutro, chwilę po premierze, mam nadzieję już stać w zapewne długiej kolejce chętnych. Trzymajcie kciuki, żeby starczyło ich dla mnie … a w szczególności tych białych.

P.S. Będę starał się coś publikować zdalnie, ale nie wiem jak będzie z dostępem do sieci. W najgorszym wypadku zapraszam do śledzenia mojego Facebooka — tam prościej coś napisać.

Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.