Jeśli chcecie mnie wesprzeć to zapraszam do kupna mojego poradnika "Jakim jesteś Makiem?".

Klawiatury Apple vs. MacBook Air 11.6" [uaktualniono i dodano zdjęcia]

· Wojtek Pietrusiewicz · 5 komentarzy

MacBook Air 11.6" obok iMac 27"

Klawiatura do dnia dzisiejszego jest podstawowym narzędziem wejściowym do przenoszenia naszych myśli na ekrany komputerów. W swoim życiu pisałem na bardzo wielu — pamiętam czasy gumowej w ZX Spectrum, ogromnych gabarytów 101-klawiszową dołączaną do PC XT (taktowany 4.77MHz) oraz przeciętą na pół Microsoft Ergronomic Keyboard. Największą jednak frajdę sprawiła mi ta wbudowana moje dwa Thinkpady (te jeszcze za czasów IBM), z czego tego nowszego z nich jeszcze posiadam.

Wszystko jednak zmieniło się wraz z przesiadką na mojego pierwszego MacBooka kilka lat temu — model przed unibody. Ten ze srebrną klawiaturą. To była inna liga. Inny wymiar. Pisało się na niej wręcz idealnie. To właśnie między innymi z tego powodu uwielbiałem swojego MBP — dzisiaj trochę żałuję, że zdecydowałem się na model 17″, a nie mniejszą piętnastkę. Z czasem przesiadłem się na zewnętrzny monitor i Apple Wireless Keyboard, która nadal była bardzo dobra, ale już nie w tej lidze.

Obecne modele klawiatur Apple niezależnie czy zdecydujemy się na model bezprzewodowy czy z kablem, jak i te wbudowane w MacBooki, są praktycznie identyczne. Nie różnią się w zasadzie niczym między sobą jeśli chodzi o układ, rozmiar klawiszy czy wygodę pisania. Powinienem był napisać „nie różniły się” …

Ten tekst powstaje w iSpot w warszawskiej Promenadzie. Na MacBooku. Air. 11.6″. To ten maleńki ważący kilogram. Nazywany przez niektórych netbookiem, co muszę stwierdzić jest ewidentnym bullshit, jeśli w definicji tych wybrakowanych komputerków zawrzemy fakt, że znaczna większość ma mniejsze klawiatury, do których pamięć mięśni naszych palców nie jest dostosowana. Nowy MBA 11.6″ ma prawie taki sam rozmiar klawiszy jak w każdym innym — różnica polega na wąskim górnym rzędzie klawiszy funkcyjnych, które w absolutnie żaden sposób mi nie przeszkadzają. Mam jednak jedną małą uwagę przeczącą temu co pisał Engadget, Macworld i kilku innych …

Otóż skok klawiszy jest krótszy niż w innych klawiaturach Apple. Nieznacznie krótszy, ale różnica jest na tyle duża, że natychmiast to zauważyłem. Nie przeszkadza mi to podczas pisania tego tekstu, mam też wrażenie, że piszę jeszcze szybciej. Palce jakby szybciej przesuwają się po klawiszach ze względu na krótszy czas spędzany na przyciskaniu literek. Nowy Air 11″ jako maszyny tylko do pisania wydaje się być idealny, gdyby nie …

Ekran wysokiej rozdzielczości wygląda genialnie. Jeśli mnie pamięć nie myli jest to obecnie najgęstszy ekran dostępny w ofercie Apple. W połowie tego tekstu, pisząc w poziomu panelu admina WordPressa, skorzystałem ze skrótu Cmd i +, aby zwiększyć czytelność. Wzroku nie mam złego, jak już zamocuję soczewki1, ale jest to na pewno aspekt, który każdy musi zbadać przed ostateczną decyzją zakupową. Jako kontra, mój blog jest bardzo czytelny ze względu na stosunkowo dużą czcionkę. Ekran ma też niestety tylko 768 pikseli w pionie, a stosunek boków wynosi 16:9 (13.3″ ma 16:10). Dock obowiązkowo trzeba przenieść na bok ekranu, aby okno Safari nie było węższe niż wyobraźnia większości polskich kierowców. Szkoda … tak sobie gdybam, że fajną alternatywą byłby ekran 16:10 o rozdzielczości 1280×800 …

Ta zabawka do mnie woła … Głosy w mojej głowie: precz!

P.S. Szeroka srebrna ramka wokół ekranu może nie jest najpiękniejsza, ale na żywo zupełnie mi nie przeszkadza.
P.P.S. Kolejka za mną zmusza do skończenia wpisu bez sprawdzania — ewentualne poprawki w domu wieczorem.

Update

Pamięci są taktowane 1066MHz, tylko FSB jest 800MHz.

Sent from a MacBook Air 11.6″.

  1. Jestem krótkowidzem.

Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.