Jeśli chcecie mnie wesprzeć to zapraszam do kupna mojego poradnika "Jakim jesteś Makiem?".

Apple Wireless Keyboard – rok później

· Wojtek Pietrusiewicz · 3 komentarze

Blisko rok temu (bez tygodnia jak ktoś wymaga precyzji) zaopatrzyłem się w Apple Wireless Keyboard i niemal codziennie z niej korzystam. Stan techniczny przez rok czasu nie pogorszył się w najmniejszym stopniu – no może lekko się przybrudziła i z okazji rocznicy sprawię jej niespodziankę w postaci mycia. Wygląda dokładnie tak samo w każdym razie – pancerny produkt.

Ponadto dzisiaj dopiero drugi raz zostałem zmuszony włożyć nowy komplet baterii (3 szt.). Średnio trzymają 6 miesięcy i jest to bardzo zacny wynik – mój stary Logitech sprzed paru lat wytrzymywał może miesiąc.

Dzisiaj Apple oferuje unowoczęsnioną wersję tej klawiatury – jedyna dostrzegalna różnica to połykanie dwóch zamiast trzech paluszków. Jak już wspominałem w 2008 roku, ma jedną wadę – wieczorami ciężko dostrzec klawisze ze względu na brak podświetlenia jak w MacBook Pro. Rozumiem, że zżerałoby to prąd znacznie szybciej, ale pogodziłbym się z tym gdyby wytrzymywała 2 miesiące.

Polecam tym, którzy jeszcze się nie zdecydowali – warto!

Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.