Jeśli chcecie mnie wesprzeć to zapraszam do kupna mojego poradnika "Jakim jesteś Makiem?".

"Po Prostu Photoshop Lightroom 2" (oraz konkurs!) [zakończony]

· Wojtek Pietrusiewicz · 24 komentarze

Kupując nowy samochód dostajemy na wyposażeniu instrukcję jego obsługi. Każdy umiejący czytać powinien poradzić sobie ze zrozumieniem jej – w końcu nie jest to przewodnik do budowania bomb atomowych. Tylko czy znajdzie się ktoś kto rzeczywiście wziął ją do ręki na długi zimowy wieczór przy kominku, aby zagłębić się w tajnikach prawidłowego dolewania oleju do silnika? Znaczna większość naszego społeczeństwa jednak ma IQ na wystarczająco wysokim poziomie, aby zrozumieć istotę obsługi samochodu z doświadczenia oraz piktogramów na przyciskach.

Podobnie ma się sprawa z oprogramowaniem – kupujemy Lightroom, następnie ściągamy go na dysk, instalujemy i zaczynamy korzystać. Kilka dni poświęcamy na poznanie interfejsu, a napotkane problemy rozwiązujemy poprzez pytania do znajomych czy też do naszego przyjaciela – Google. Osobiście korzystam z tego programu już kilka ładnych lat i nauczyłem się go w wystarczającym dla mnie stopniu … przynajmniej tak myślałem dopóki nie wpadła mi w ręce książka napisana przez Nolana Hestera.

Sięgając do takich pozycji zazwyczaj spodziewam się jednego – kolejnej odmiany „Dla Opornych”. Krótkie zdawkowe informacje, tematy poruszone powierzchownie i braki zrozumienia tematu fotografii. Po raz pierwszy zostałem mile zaskoczony zawartością opisywanej książki oraz doszedłem do wniosku, że ma nadany całkowicie mylący tytuł, który winień brzmieć „Biblia Lightroom 2”. Książka zawiera bardzo szczegółowe informacje wraz z wszelkimi skrótami klawiaturowymi czy „myszkowymi” potrzebnymi do wykonania danej czynności, które przyozdobione są wieloma szczegółowymi zrzutami ekranu. A najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że autor zadał sobie trud wytłumaczenia wszystkiego na przykładzie Windows oraz Maków – doprawdy niespotykane!

„Biblia” opisuje każdy możliwy przycisk, napis, trójkącik czy menu dostępne w Lightroomie i podzielona jest na kategorie na bazie modułów aplikacji – teoretycznie więc wszystko jest po kolei i na swoim miejscu. Ma to jednak swoje wady – to jak wziąć do ręki instrukcję do kina domowego Denona – pomimo najszczerszych chęci możemy ze względu na natłok informacji zupełnie stracić ochotę do dalszej lektury. Dlatego polecę najpierw spokojne poznanie aplikacji, następnie przeczytanie tej książki na sucho i do poduszki, a dopiero przy trzecim podejściu zalecam próby i eksperymenty na żywym organiźmie (zdjęciu). Ogromnym plusem są notatki i zalecenia chociażby prawidłowego skalibrowania naszych monitorów – widać (i czuć), że autor stara się nam pomóc wycisnąć siódme poty z aplikacji.

Uważając się za wytrawnego operatora Lightrooma, zmieniłem całkowicie swój pogląd na ten temat po przeczytaniu książki i przyjąłem odpowiednie miejsce w szeregu. Pozwala to mi polecić tą pozycję zarówno osobom całkowicie początkującym jak i tym, którzy mają za sobą kilkuletni staż bez jakichkolwiek wyrzutów sumienia! Lektura obowiązkowa!

Konkurs:

Jeśli chcecie wziąć udział w losowaniu książki „Po Prostu Photoshop Lightroom 2” Nolana Hestera to proszę o następujące czynności:

  1. Zacząć śledzić mnie na BLIPie lub Twitterze (lub obu) – @moridin_ lub ^moridin
  2. Dodać komentarz do tego wpisu ze swoją ksywką z BLIP lub Twitter – proszę o format jak w punkcie 1, bez linku

Konkurs będzie trwał do niedzieli, 6/12/2009 do 20:00. Zapraszam!

PS. Ten artykuł znajdziecie również w najnowszym Moim Jabłuszku!

Losowanie:

Random.org jako zwycięzcę wytypował użytkownika Drezyna! Gratulacje!

Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.