Przed erą Liona, MacBooki podłączone pod zewnętrzny monitor mogły pracować z wyłączonym ekranem, ale otwartą pokrywą. Zaletą tego było po pierwsze mniejsze obciążenie karty graficznej, która musiała napędzić tylko jeden ekran, oraz lepsze chłodzenie1 i potencjalnie zwiększony zasięg Wi-Fi. Pamiętam do dzisiaj jak mój MacBook Pro z 2008 roku klękał wydajnościowo przy dwóch monitorach w 1920×1200 — animacje skakały, wszystko było spowolnione.
Lion, „z pudełka”, niestety nie oferuje takiej możliwości przy otwartej pokrywie MacBooka. No chyba, że skorzystacie z poniższego przepisu:
- uruchamiamy Terminal.app
- wpisujemy w jednej linii:
sudo nvram boot-args="iog=0x0" - restartujemy komputer
Jeśli chcemy przywrócić oryginalną funkcjonalność to …
- w Terminalu wpisujemy:
sudo nvram -d boot-args - lub podczas uruchamiania komputera przytrzymujemy ⌘⌥PR, aby zresetować PRAM
Smacznego!
- Zależnie od modelu. ↩
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.