Antyweb1 ogłosił nabór ludzi do powiększenia grona swojego serwisu — niedawno pozyskał inwestora. Wyłoniony zostanie redaktor prowadzący oraz redaktorzy pracujący na pełny i na pół etatu, a wymagania nie są duże. Powiedziałbym wręcz, że szokująco niskie. Grzegorz w dosyć wyraźny sposób wszystko rozpisał, więc nie powinno być problemów ze zrozumiemiem … ale jednak.
Niemile zaskoczyło mnie podejście niektórych osób w komentarzach pod wpisem. Kilka osób kompletnie nie przeczytało, lub przeczytało bez jakiekolwiek zrozumienia, wytyczne Grześka, z których jasno wynika, że tylko prowadzący ma być z Warszawy i pracować w siedzibie firmy. Pozostali redaktorzy mają możliwość pracy „z domu” — w dzisiejszych czasach, w szczególności jak spojrzymy na modele funkcjonowania takich serwisów jak TNW2, nie powinno to stanowić absolutnie żadnego problemu. Wystarczy komputer i stałe łącze.
Drugim przykładem był komentarz pytający o to czy pisanie dla Antyweba będzie „dochodową fuchą”. Jasne jest, że ten temat jest dyskutowany podczas rozmów z poszczególnymi kandydatami i w takich sytuacjach najczęściej pada pytanie: „A ile chciałbyś zarabiać?” — bywa, że podchwytliwe. Ale to nie wszystko … po chwili jeszcze pada komentarz:
„No tak, ale za ile bo nie wiem czy się zgłosić i kółko się zamyka.”
No przepraszam bardzo, ale lenistwo pewnych ludzi zakrawa na kpinę. Przecież to praca jak każda inna, gdzie po takim tekście kandydat usłyszałby w najlepszym wypadku „temu Panu już podziękujemy,” a w najgorszy dostałby kopa w tyłek. Przerażające jest wszechobecne lenistwo w naszym społeczeństwie, gdzie każdy chciałby zarabiać kokosy wkładając w to minimum wysiłku. Skończę może temat, bo zaczynają mi się cisnąć mocno niecenzuralne słowa na język, ale polecam tym osobom założenie własnego bloga i pisania regularnie przez pół roku. Poznacie wtedy po pierwsze temat od podszewki, a po drugie zobaczycie ile czasu pochłania jego utrzymanie.
Na koniec taka jeszcze jedna uwaga, której nauczyłem się od rodziców: jakość kosztuje. To tak a’propos wymagań Grześka i mam nadzieję, że bardzo się mylę.
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.