Wczoraj pisałem o pierwszych wrażeniach z obcowaniem z nową zabawką w postaci Zeissa 2/100 – dzisiaj poszedłem na spacer do Łazienek przestrzelić go. Na chwilę nawet wyjrzało słońce, ale ogólna aura kiepska – złota polska jesień już minęła (w kroplach deszczu).
Wszystkie zdjęcia są zrobione na pełnej dziurze (f/2) poza ostatnim, gdzie patrzyłem jak flaruje pod słońce (f/8). Czasy w przedziałach 1/250-1/500, ISO automatyczne (od 200 do 3200). Przypominam, że kliknięcie powiększa zdjęcie. Ciężar pojedynczych fotek jest znaczny, ale nie chciałem tracić na jakości, więc tym samym proszę o cierpliwość. (:
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.