iPhoto ’09 za rogiem, a ja doszedłem do wniosku, że nie mam jak geotagować zdjęć … Błąd.
Obecnie skupiam się na poszukiwaniu sensownych rozwiązań na Maczka, a takich niestety wiele nie ma. Jest gorzej jest z data loggerami (GPS, który zapisuje odbytą podróż) – albo wymagają driverów, których na OS X brak. Pozostałe działają jeszcze gorzej… W każdym razie szukam najprostszego możliwego rozwiązania (z pominięciem aparatu z wbudowanym GPSem – Nikon D700 + Nikon GPS + Nikkor 14-24 = dużo $$$, a Nikon P6000 jest kiepski).
Udało mi się wykorzystać starą Nokię E70 wraz z GPSem tej samej firmy. Zainstalowałem aplikację, która zapisuje przebytą trasę w formacie GPX – ten rodzaj zapisu nas najbardziej interesuje. Darmowa aplikacja o nazwie PhotoGPSEditor dopisuje współrzędne do zdjęć bez większych problemów (JPGi – do plików RAW już gorzej). Niestety noszenie GPSa, dwóch telefonów i aparatu to niewygodna sprawa.
Wkrótce zabieram się za zakup Panasonica LX3 – potrzebuję coś małego do kieszeni bo DSLRa nie zawsze chce mi się nosić, a ten najlepiej spełnia moje oczekiwania. Wkrótce potem mam nadzieję nabyć model Garmina eTrex: Legend/Vista HCx. Głównie dlatego, że kosztuje niewiele więcej niż data logger, ale pełni też funkcję wolnostojącego GPSa.
Istotnym jest, aby był to model HCx, który posiada karty microSD – można na nich zapisać przebytą trasę w formacie GPX i bez zbędnych aplikacji oraz kombinacji przenieść je na komputer.
Generalnie process będzie wyglądał następująco: włączasz Garmina i idziesz w świat. Fotografujesz co tam chcesz i po powrocie do domu łączysz współrzędne z pliku GPX ze zdjęciami. Program sczytuje godzinę oraz datę zrobienia zdjęcia i łączy ze współrzędnymi z Garmina (trzeba pamiętać o synchronizacji zegarów w GPSie oraz aparacie). Jeszcze nie doszedłem do częstotliwości z jaką Legend/Vista HCx zapisują trasę, ale mam nadzieję, że precyzja będzie wystarczająca.
Niewątpliwie najwygodniejszą metodą poza aparatem z GPSem jest ściągnięcie odpowiedniej aplikacji na iPhone’a 3G – np. Motion-X GPS. Potrafi on zapisywać trasę w formacie GPX, ale niestety z tego co dowiedziałem się to nie jest to zbyt wygodne.
Po pierwsze, iPhone musi mieć odblokowaną klawiaturę (wyłączona blokada w ustawieniach) – zablokowanie jej powoduje wyłączenie GPSa.
Po drugie żywotność baterii wystarcza na ok. 5 godzin zapisu co przy 17-25 godzinach na Garminie jest sporą różnicą. A jak do tego jeszcze dojdą telefony, sprawdzania emaili, itp. to podejrzewam, że po czterech godzinach włączy się ostrzeżenie o niskim stanie baterii.
To może sprawdzić się przy krótkich wyprawach, ale jak czasami zdarza mi się od rana do wieczora chodzić po górach z aparatem to niestety nie jest to ergonomiczny sposób.
Ciąg dalszy nastąpi wraz z doświadczeniem oraz nabytym sprzętem … Jeszcze kombinuję jak dołączyć współrzędne do plików CRW bez kowersji do DNG …
Jak ktoś ma jakieś sugestię to zapraszam do komentarzy.
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.