Apple kilka godzin temu wypuściło kolejną betę iOS 9 – publiczną betę 3 i developerską 5-tkę. Zbliżamy się powoli do mety i powiem szczerze, że nie mogę się doczekać wersji GM, aby ją postawić na iPhonie – mam ją zainstalowaną tylko na iPadzie, ponieważ ilość bugów powoduje u mnie ogromne frustracje. Nie jestem widocznie odporny na jakiekolwiek problemy.
Co nowego?
- wywalono sporo starych tapet i zastąpiono je nowymi – wstępnie jestem na „nie”
- iPhone 6 i 6 Plus otrzymały delikatne modyfikacje klawiatury w ustawieniu poziomym – zmieniły się ikony klawiszy Shift, Delete i Dyktowanie
- dodano Wi-Fi Calling dla sieci AT&T w USA
- wprowadzono funkcję Wi-Fi Assist, które powoduje przełączenie się na internet dostarczany przez sieć komórkową w przypadku słabego zasięgu sieci Wi-Fi
- zmieniony design CarPlay
- zmieniono działanie funkcji Sugerowane aplikacje – teraz nie będzie sugestii programów z App Store na lockscreenie, a tylko dla zainstalowanych na urządzeniu aplikacji
- Music.app otrzymał funkcję Shuffle All
- Kalendarz otrzymał nowy Splash Screen dla nowych użytkowników
- w ustawieniach Klawiatury zmieniono nazwę Shortcuts na Text Replacement co jest bardziej logiczne
- usunięto podpisy pod ikonami w Sugestiach Siri
- zmieniono wygląd Activity.app – można teraz zmieniać widok kółek z obecnych potrójnych na pokazujące tylko workouts
Czasami obserwuję osoby korzystające z iOS 9 beta na swoich iPhone’ach, którzy świadomie decydują się na obcowanie z bugami codziennie i dzisiaj już ich nie rozumiem. Kiedyś miałem większą tolerancję na takie rzeczy, ale dzisiaj sprzęt ma po prostu działać. Tak swoją drogą to mam nadzieję, że OS X El Capitan beta 6 szybko otrzyma następcę, bo piłka plażowa doprowadza mnie do szału.
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.