Twitter sugerował developerom współpracę, ale wszyscy wiedzieliśmy jak to się skończy →
18 listopada 2012 · 15:46
Matthew Panzarino:
What it did say, however, which caused the Tweetro folks to hold out hope that they could get the limit lifted, was that „you will need our permission if your application will require more than 100,000 individual user tokens.”
This implies that Twitter would be flexible about the limits, but in all of my discussions with developers, and I’ve had a lot of them over the past few months, I’ve never seen evidence of them doing so. And they were not flexible with the Tweetro folks, even though there is NO official Windows 8 client from Twitter.
Największym problemem jest fakt, że Twitter jest czym innym dla każdego z nas. Dla mnie to przede wszystkim miejsce, które czytam od deski do deski, na różnych platformach. To wymaga synchronizacji pomiędzy klientami. Co więcej, przyzwyczaiłem się do takiego a nie innego wyglądu Twittera – najpierw był nim dla mnie Tweetie, a z czasem Twittelator Neue i ostatecznie Tweetbot1. Dzisiaj to właśnie Tweetbot jest dla mnie Twitterem i wiem, że z czasem to się skończy. Obie firmy będą zmierzały (lub już to robią) w nowych kierunkach – nie dość, że kiedyś Tweetbot przestanie być wspierany, to Twitter cały czas ewoluuje i to w kierunku, który mi nie do końca odpowiada. Cóż – to medium nie będzie dla mnie istniało wiecznie i za parę lat zapewne powstanie nowa, lepsza i konkurująca platforma2, a Panowie z Twittera obudzą się z ręką w nocniku i na dodatek bez developerów. Mógłbym ich jeszcze zrozumieć gdyby oferowali rzeczywiście świetne narzędzia mobilne i desktopowe, ale nie robią tego. Co więcej – ich filozofia jest pomyłką na tylu płaszczyznach, że nie warto nawet tego tematu poruszać. Cóż – taki obrali kierunek, nastawiając się na reklamy i coraz większą ociężałość. Teraz już jestem tylko ciekawy kiedy przekroczą granicę, po której zacznie się exodus.