Po Rzymie oczywiście biegałem z naszym rodzinnym Fuji X100T i to już drugi raz kiedy polegałem tylko i wyłącznie na nim zamiast na swoim Nikonie. Wygląda na to, że jednak pozbędę się całego zestawu – nie chce mi się go nosić i pomimo, że robi moim zdaniem lepsze zdjęcia niż X100T to przewaga znikomych gabarytów jest dla mnie ogromna.
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.