Norbert Cała:
To nie znaczy, że iPad jest złym urządzeniem, jest świetny, ale niestety jego największym problemem jest to, że iPhone jest od niego jeszcze lepszy i bardziej osobisty. Jeśli chodzi o mnie to nie mam praktycznie żadnych powodów aby kupić nowego iPada, po za czysto kolekcjonerskimi. Na co dzień, noszę, bo jak napisałem wcale nie używam, iPada mini z Retiną.
Ja ze swojego korzystam przynajmniej przez 4-6 godzin dziennie. Przynajmniej.
Jednak wcale bym się nie zdziwił gdybyśmy w przyszłym roku nie zobaczyli już nowych iPadów. Apple nie ma skrupułów w cichym zabijaniu produktów, szczególnie tych z „i” na początku.
To nadal rynek, w którym Apple sprzedało ponad 70 milionów sztuk tylko w ostatnich 12 miesiącach. Zdziwiłbym się gdybyśmy nie zobaczyli nowych. Zakładzik?
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.