To był długi rok, a w szczególności okres letni, w którym nie miałem czasu wyjechać na właściwe wakacje. Weekend tu, kilka dni tam — krótko i mało treściwie, ale przede wszystkim cały czas w biegu i stresie. Dopiero w ostatni … Czytaj dalej
Mazury — fotoreportaż
4 listopada 2011 · 12:06