Jeśli chcecie mnie wesprzeć to zapraszam do kupna mojego poradnika "Jakim jesteś Makiem?".

iOS in the Car – problemy i przeszkody

· Wojtek Pietrusiewicz · 1 Comment

Przez ostatnie kilka dni pojawiły się filmy przedstawiające jak obecnie wygląda iOS in the Car, którego debiutu spodziewamy się już od dawna. To coś więcej niż Siri Eyes Free – ta nowa funkcja iOSa 7 ma umożliwić pewien rodzaj mirroringu aplikacji na ekranach montowanych w samochodach.

Na szczęście ze słów Tim Cooka wynika, że traktuje to poważnie jako „część ekosystemu tak samo jak jest nim iTunes”.

Jak donosi Jessica E. Lessin na łamach The Information, w Cupertino obecnie są problemy z zespołem zajmującym się iOS in the Car. Ponieważ nie mieszczą się oni w żadnym z dotychczasowych działów zajmujących softwarem czy hardwarem, mają pod górę pod wieloma względami – rzekomo musieli mocno lobbować, aby ich produkt w ogóle pojawił się na keynote podczas WWDC. Na szczęście ze słów Tim Cooka, które wypowiedział podczas ogłaszania przedostatnich wyników finansowych wynika, że traktuje to poważnie jako „część ekosystemu tak samo jak jest nim iTunes”.

Jak widać na dwóch filmach, które pojawiły się na YouTubie (widoczne na dole tego wpisu), oraz na wcześniejszych screenach z WWDC, długa jeszcze droga przed finalizacją całości. Wygląd jeszcze nie jest spójny, ale mam nadzieję, że finalny produkt będzie dopracowany. Zresztą zgodnie z moimi domysłami, iOS in the Car właśnie będzie formą mirroringu ekranu i aplikacji z iPhone’a na ekranie samochodowym. To jak dobrze to zostanie zrobione oraz na ile będzie potrzebna obsługa samego telefonu dopiero się okaże, ale liczę na to, że nie trzeba go będzie w ogóle wyjmować z kieszeni.

iOS in the Car nie wspiera klawiatury ekranowej i zamiast niej polega na poleceniach głosowych.

Obecnie, z tego co developerzy odkryli w kodzie, iOS in the Car nie wspiera klawiatury ekranowej i zamiast niej polega na poleceniach głosowych. To świetne, ale na obecną chwilę dla nas prezentuje dwa problemy. Po pierwsze, Siri nie wspiera jeszcze języka polskiego, więc będzie to u nas bezużyteczne dla osób, którego nie znają tych wspieranych. Po drugie, wprowadzanie nazw ulic jest uciążliwe dopóki Siri nie zacznie rozpoznawać słów takich jak „Helmutstrasse”, gdy jest w trybie innym niż niemiecki.

A oto lista pozostałych rzeczy, które wiadomo na obecną chwilę:

  • wsparcie dla różnych rozdzielczości
  • wsparcie dla ekranów dotykowych (ale bez multitouch), fizycznych przycisków w różnych formach, w tym kółka i touchpady
  • brak wsparcia dla multitaskingu – na ekranie widać aplikację uruchomioną na iPhonie (który może mieć zablokowany i wyłączony ekran)
  • brak API dla developerów trzecich; wspiera wybrane aplikacje natywne iOS

Chodzi o to, aby po dwóch czy trzech latach nagle nie okazało się, że iOS in the Car w iOS 11 nie działa z naszym dwuletnim autem.

Apple ma przed sobą dwa problemy, które potencjalnie może być ciężko rozwiązać, więc mam nadzieję, że to właśnie na tym się skupiają. Po pierwsze, hardware w samochodach zmienia się pi razy drzwi raz do roku, a jego wymiana nie jest ani tania, ani łatwa. Chciałbym, aby w samochodach producenci musieli instalować jedynie odpowiedni element/układ odpowiedzialny za wyświetlanie informacji z iOS. Chodzi o to, aby po dwóch czy trzech latach nagle nie okazało się, że iOS in the Car w iOS 11 nie działa z naszym dwuletnim autem. Ponadto, ten ekran musi jednocześnie działać z interfejsami takimi jak MMI od Audi czy innych – nie każdy w końcu ma iPhone’a. Drugim problemem jest w ogóle zainteresowanie producentów aktywnym wspieraniem takiego rozwiązania. Wmontowanie samego ekranu jest tanie. Pytanie natomiast jaką marżę będą chciały za niego koncerny. Przykładowo, nawigacja fabryczna w BMW kosztująca 10 czy 15 tysięcy złotych jest piękną rzeczą, ale kompletnie nie wartą tych pieniędzy, jeśli porównamy rzeczywisty jej koszt. Nie próbuję tutaj nawet jej porównać do rozwiązań trzecich, montowanych często na szybie. Mam też nadzieję, że znajdą się firmy, które będą oferowały same ekrany do samodzielnego montażu w miejscu istniejącego zestawu DIN lub 2DIN, przy czym jednocześnie zachowałyby możliwość sterowania fabrycznym radiem (jeśli jest ukryte w osobnym module) lub miałyby wbudowaną jego obsługę (jeśli jest w wymienionej jednostce).

To wszystko nie będzie proste i wieloletnia kompatybilność oraz wsparcie będzie największą przeszkodą… Chyba, że Google w końcu wypuści Glass dla wszystkich, wtedy prawdopodobnie nie będę kombinował tylko kupię go.

iOS in the Car

Źródła: The Information, 9to5Mac, MacRumors

Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.