Google Glass na rynku pojawiło się już w drugiej odsłonie, podczas gdy miałem możliwość dopiero doświadczenia wersji pierwszej. Pierwsze wrażenia na ich temat będziecie mogli przeczytać w lutowym numerze Android Magazine – są wyjątkowe, tyle zdradzę. Tymczasem Google wypuścił wariację na temat drugiej wersji Glass, w postaci tytanowych oprawek, w których można zamontować szkła korekcyjne.
Same przemyślenia na temat ekranu wiszącego nad okiem przekażę Wam w późniejszym terminie, ale musicie przyznać, że z oprawkami to urządzenie staje się zdecydowanie mniej szokujące.
Druga generacja w wersji futurystycznej posiada również możliwość dołożenia szkieł przeciwsłonecznych.
Są też opcjonalne słuchawki, zapewne wygodniejsze dla osób, które prowadzą przez Glass sporo rozmów.
No dobra – zdradzę jeszcze jedną rzecz. Chcę je mieć, a tanio nie jest… Glass kosztuje $1500, a tytanowe oprawki dodatkowe $225.
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.