Jacek Bereźnicki:
Urzędnicy GDDKiA nie docenili tego poświęcenia i obecnie nakładają na czesko-niemiecką firmę horrendalne kary, które grożą jej bankructwem. Bögl a Krýsl spotkała już tragedia – w czerwcu szykan polskich urzędników nie wytrzymał jej prezes, który w przeddzień rozmów ostatniej szansy zmarł na zawał serca.
Jeśli to wszystko co Jacek pisze to prawda, to zarząd GDDKiA powinien pójść do więzienia, a wyrok nie może być w zawieszeniu.
via @tomasz
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.