OS X Mavericks – iCloud Keychain

Mavericks, poza wieloma innymi praktycznymi ułatwieniami, wprowadza do spółki z iOS 7, bardzo ciekawą funkcję – iCloud Keychain. Jej zadanie jest bardzo zbliżone do 1Password, z którego korzystam osobiście – zapamiętuje w bezpieczny sposób nasze loginy, hasła, karty kredytowe i inne dane, aby móc je wprowadzić przy minimalnym wysiłku.

iCloud Keychain jest dodatkowo synchronizowany pomiędzy wszystkim naszymi iUrządzeniami – iPadami, iPhone’ami, iPodami i Makami. Wystarczy zapisać hasło i login lub jakiekolwiek inne dane, które potrafi przetrzymać, aby po chwili móc się zalogować na innym urządzeniu. Mistrzostwo świata? Tak, ale nie byli pierwsi. Taką funkcjonalność od dawna ma chociażby 1Password, bez którego nie wyobrażam sobie życia. Można powiedzieć, że skopiowali pomysł od swoich własnych developerów. Różnica pomiędzy 1Password, a iCloud Keychain pozostanie jednak spora, podobnie jak Reading List w Safari różni się od Instapaper czy Pocket.

iCloud Keychain, zgodnie z filozofią firmy, jest prosty do bólu. Potrafi zapisywać login i hasła, dane osobowe do formularzy wraz z numerami kart kredytowych i to w zasadzie tyle. 1Password z kolei potrafi robić to oraz wiele więcej – można w nim bezpiecznie przetrzymywać notatki, dane kont bankowych, tajemnicze zdjęcia kochanek/kochanków oraz prawie wszystko inne co przyjdzie nam do głowy. Jest to też narzędzie, które działa z każdą podpisaną przez developera przeglądarką – na obecną chwilę nie obsługuje chyba jedynie Chromium¹.

Warto też zwrócić uwagę na to, że 1Password wspiera również Windows i Androida i synchronizujemy je wszystkie wtedy poprzez Dropboxa. Można też poprzez iCloud lub ręcznie, poprzez Wi-Fi, co jest najbezpieczniejszą formą.

Który wybrać?

Na to pytanie każdy musi sobie odpowiedzieć samemu. Jeśli nie kupiliście jeszcze 1Password (obecnie w promocji na iOS i Mac – upgrade do tego wersji 4 dla Mac będzie za darmo jeśli mnie pamięć nie myli) to warto rozpocząć przygodę z iCloud Keychain. Jeśli po jakimś czasie zdecydujecie, że nie jest to dla Was wystarczające narzędzie to wtedy możecie bez problemów kupić 1Password i nie żałować wydanych pieniędzy. Podejrzewam, że większości wystarczy implementacja Apple, ale osobiście mam zamiar nadal korzystać z 1Password – mnogość dodatkowych opcji jest dla mnie po prostu przydatna i regularnie z nich korzystam.