Zadziwiające jest jak często są wojny pomiędzy wyznawcami różnych systemów operacyjnych, komputerów, marek samochodów czy producentów butów. Android vs. iOS vs. Windows Phone vs. BlackBerry? Mac vs. PC? Audi vs. BMW vs. Mercedes? Porsche vs. Ferrari? Adidas vs. Nike? Odpowiedzi na powyższe pytania są banalnie proste: iOS, Mac, Audi, Porsche i Nike. To moje odpowiedzi. Problem jest jednak w tym, że permutacji powyższej listy jest mnóstwo1.
Powtarzałem to już setki razy — każdy z nas ma inne potrzeby i inne oczekiwania od wszystkiego co nas otacza. Dobierać produkt pod dane potrzeby to ważna zdolność, inaczej kończymy z czymś, co nie działa lub nie wykonuje takich zadań jakich od niego oczekujemy. Prawdziwa tragedia zaczyna się wtedy, kiedy posiadamy coś co sprawdza się znakomicie, a ktoś próbuje to zniszczyć. Wmówić nam, że coś czemu poświęciliśmy tyle uwagi i czasu jest nieprawdziwe. Jihad! Jak śmiał(a)?!
Osobiście mam dosyć precyzyjnie określone potrzeby i wymagania. Wiem też czego szukam i rzadko kiedy coś mnie zaskakuje. Staram się również poznawać twory wroga, bo nie dość, że to ciekawe doświadczenie, to przy okazji pozwala poznać słabe strony ulubionego <wstaw tutaj odpowiedni rzeczownik>
i vice versa. To w zasadzie najważniejsza rzecz wybierając cokolwiek: wyraźnie określić własne potrzeby i pod nie dobrać produkt z danej kategorii.
Jak już wspominałem — z jakiegoś powodu bardzo lubimy walczyć i bronić swoich racji. Przecież to są nasze racje i jak ktoś śmie je negować?! Potyczki słowne to jednak jedna z moich ulubionych czynności. Inteligentna wojna na słowa, z dobrymi prztykami, może być znacznie bardziej interesująca niż nieprzeciętna partyjka w szachy. Chciałbym jednak, i dotyczy to każdego włączając w to mnie, abyśmy potrafili nie wprowadzać do nich złości i agresji. Marzenie ściętej głowy, wiem.
Nie zmienia to jednak faktu, że “dobry flame nie jest zły,” a wygrywa ten, który utrzyma najdłużej spokój i nie da się podpuścić. Zatęskniłem ostatnio za złośliwościami Mateusza (@grycmat) — dawno nie tweetował niczego na tyle kontrowersyjnego, aby mnie tym zainteresować. Może ktoś inny podejmie pałeczkę?2
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.