Poradnik: Ile RAMu i jaki SSD wybrać dla naszego Macintosha?

To pytanie ostatnio często pada na Twitterze – widocznie wielu userów odłożyło trochę pieniędzy i nastąpił czas na upgrade ukochanej maszyny. Wbrew pozorom jest to banalnie proste, szczególnie w kwestii RAMu. Jeśli chodzi o dyski to polecam skorzystanie z serwisu – będzie to kosztować około 100 PLN – szczególnie jeśli jesteś osobą, która nie ma najmniejszego pojęcia co robi. Dla pozostałych są tutoriale na iFixit.

Ile RAMu „łyknie” mój Mac?

Na to pytanie bardzo łatwo odpowiedzieć, ale warto zaznaczyć, że to co mówi Apple często okazuje się nieprawdą. Przede wszystkim potrzebujemy dwóch rzeczy:

• informacji jaki mamy model komputera
• aplikację MacTracker do pobrania z Mac App Store lub App Store – w obu przypadkach jest za darmo

 

Aby uzyskać info o naszym komputerze klikamy w logo jabłka () w górym prawym rogu i wybieramy Ten Mac / About this Mac. W oknie dialogowym, które się pojawi, wybieramy przycisk Więcej informacji / More Info… Pojawi się obrazek w stylu powyższego screenshota. Najbardziej interesuje nas model – w przypadku mojego iMaka to „koniec 2009”, czyli „late 2009.”

Teraz uruchamiamy MacTrackera i znajdujemy na liście nasz komputer. Do celów tego wpisu wybrałem MacBooka Pro 13″ wspierającego, jak powszechnie wiadomo, jedynie 8 GB RAM. Tyle, że to nie jest prawdą.

W MacTracker, pod odnalezieniu naszego modelu, przechodzimy do zakładki Memory and Graphics, która pokazuje rzeczywiste możliwości sprzętu. Jak widać, MBP 13″ mid 2012 wspiera do 16 GB RAM.

Jak dobrać RAM?

Teraz musimy dobrać RAM do naszego komputera. Pisałem o tym zresztą tutaj – wpis jest z marca 2010, ale w większości aktualny. Jest jednak druga, bezpieczniejsza metoda …

Więkość producentów publikuje na swoich stronach informacje o tym jakie pamięci pasują do jakich komputerów, w tym do Machintoshy. Przykładowo GoodRAM robi to tutaj:

Przypominam od razu, że wszystkie Maki, poza modelem Mac Pro, biorą pamięci przeznaczone do notebooków, czyli typu SO-DIMM. Za pomocą powyższej tabeli lub analogicznej na stronie interesującego nas producenta, wybieramy po prostu stosowny model i zamawiamy. Najprościej to zrobić przez internet – sam zakupy robię w ProLine jeśli szukacie czegoś z polecenia.

Jaki wybrać SSD?

Z SSD nie ma żartów – to nowa technologia, która jest podatna na bugi i różne problemy. Wiele osób zniechęciło się do tej technologii jak im dyski zwyczajnie padły po paru miesiącach. Z moich obserwacji mogę jedynie powiedzieć, że ten problem możemy zminimalizować jeśli wybierzemy dobry i markowy dysk.

Najpierw powinniśmy zorientować się jakie mam SATA w komputerze. Możemy to zrobić za pomocą aplikacji Informacje o Systemie / System Informacji w OS X lub za pomocą wspomnianego MacTrackera.

W najnowszym MacBooku Pro nie ma problemów, ponieważ komputer jest wyposażony w SATA III, który jest obecnie najszybszy. Mój iMac ma jedynie dwukrotnie wolniejszy SATA II, ale to nie zmieniło mojej decyzji – SATA jest kompatybilne wstecz – i kupiłem SATA III. A może w przyszłości włożę go do nowszego komputera?

Z obecnie dostępnych modeli SSD na rynku mogę polecić od siebie dwóch producentów i dwa typy dysków:

• Kingtson HyperX – tego sam używam już ponad dwa lata i nie mam z nim żadnych problemów (odpukać w niemalowane)
• Kingston HyperX 3K – nowszy model
• Samsung 830 – seria polecana przez wielu znanych i cenionych, m.in. AnandTech
• Samsung 840 – nowsza wersja, gdzie wczesnej modele miały problemy z firmwarem, ale zostało to rozwiązane updatem

W praktyce polecam kupić SSD o pojemności przynajmniej 120 GB, a najlepiej 240-256 GB. Będziemy na nim trzymali przede wszystkim system operacyjny oraz aplikacje – resztę rzeczy polecam wywalić na HDD.

Gdzie zamontować SSD?

O ile samodzielny montaż RAMu jest stosunkowo prosty, o tyle jeśli chcemy dołożyć SSD, na przykład zamiast napędu DVD w iMaku lub MacBooku Pro, to warto skorzystać z serwisu. Po pierwsze będzie potrzebny OptiBay¹, a po drugiej może być potrzebny inny kabel – zdarza się to w przypadku niektórych modeli iMaków. Jeśli to natomiast ma być naszy jedyny dysk, to polecam wziąć jak największy dla spokoju.

Z mojej strony polecam iSource w Warszawie przy ulicy Maciejki 5 – wiem, że Panowie tam już to robili niejednokrotnie i mają doświadczenie. Robili również mojego iMaka oraz wymieniali w nim cztery matryce – wiedzą co robią.

* * *

Pytania? Uwagi?