Jeśli chcecie mnie wesprzeć to zapraszam do kupna mojego poradnika "Jakim jesteś Makiem?".

Samsung Galaxy Note – pierwsze wrażenia

· Wojtek Pietrusiewicz · 25 komentarzy

Niektórzy z Was wiedzą, że jestem obecnie bez telefonu. Rozstałem się z moim iPhonem 4S wczoraj i bardzo mi z tego powodu źle. Niestety, wszystkie moje Nokie walające się po szafkach nie działają, ale Norbi uratował mnie pożyczając tytułowego bohatera dopóki nie nabędę godnego następcy. Skoro już mam ten dziwny tableto-telefon, zwany często „phabletem” (oto słowo, którego szczerze nienawidzę), to postanowiłem zdawać dzienny raport z wrażeń. Ten wpis przy okazji posłuży jako test wtyczki do liveblogowania. Aha – przypominam, że „mój” Note ma zainstalowanego Cyanogenmod 10, czyli przerobiony Android 4.1 Jelly Bean.

5 września 2012 – 11:18

Odbierając wczoraj wieczorem połączenie „patelnią” jaką jest Note, od mojej drugiej połowy usłyszałem:

Wyglądasz jakbyś mówił do szafy. Poza tym przestań się za nim chować!

5 września 2012 – 11:27

Warto jeszcze dodać, że CM10 jest strasznie źle zoptymalizowany dla Note’a i powoduje taki poziom lagowania, którego chyba nie widziałem jeszcze na żadnym innym telefonie.

5 września 2012 – 11:41

W niecałe dwie godziny bateria zjechała o 30%. Nie zapowiada się to dobrze. Znalazłem za to Google Now – wystarczy przytrzymać przycisk Menu dłużej.

5 września 2012 – 12:29

Z bliżej niewyjaśnionego powodu Google Now przestał działać prawidłowo. Obecnie pokazuje mi tylko pogodę i nic więcej. Nie rozumiem tego systemu – zmienia mi też od czasu do czasu ustawienia dźwięku bez mojej wiedzy i zgody.

Biorąc Nexus 7 do ręki po zabawie z Note, mam wrażenie, że świat przyśpieszył i zmienił się na lepsze. Różnica jest kolosalna. Nie wspominam nawet o iPadzie …

Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.