W tym roku mam ogromną dawkę przecieków i niektóre z nich wydają się być bardzo prawdopodobne. Oczywiście, nadal jest szansa, że to jedna wielka mistyfikacja, ale osobiście w to nie wierzę. Jest ich tak dużo, że bardziej prawdopodobne jest, że są to rzeczywiste informacje. Mniej natomiast wiemy na temat iPada mini, ale wczoraj pojawiła się ciekawa informacja, która rzeczywiście może kilka rzeczy klarować. Premiera iPhone szóstej generacji zbliża się wielkimi krokami – spodziewamy się jego prezentacji już 12/09 za niecałe dwa tygodnie. Zaproszenia powinny zostać rozesłane przez Apple w przyszłym tygodniu. Plotki i przewidywania wskazują natomiast, że iPad mini pojawi się dopiero w październiku tego roku.
Nowy iPhone
Największą niewiadomą jeśli chodzi o nowego iPhone’a jest zastosowany przez Apple SoC. Dotychczas było to stosunkowo proste:
- iPhone – CPU: ARM11, GPU: MBX-lite
- iPhone 3G – CPU: ARM11, GPU: MBX-lite
- iPhone 3GS – CPU: Cortex A8, GPU: SGX-535
- iPhone 4 – CPU: Cortex A8 (Apple A4, 45nm), GPU: SGX-535 (debiut w iPadzie)
- iPhone 4S – CPU: Cortex A9 (Apple A5, 45nm, dual-core), GPU: SGX-543MP2 (debiut w iPadzie 2)
W iPadach natomiast stosowano:
- iPad – CPU: Cortex A8 (Apple A4), GPU: SGX-535
- iPad 2 – CPU: Cortex A9 (Apple A5, 45nm, dual-core), GPU: SGX-543MP2
- iPad 2 Rev. B – CPU: Cortex A9 (Apple A5, 32nm, dual-core), GPU: SGX-543MP2
- nowy iPad – CPU: Cortex A9 (Apple A5X, 45nm, dual-core), GPU: SGX-543MP4 (quad-core)
A5, A5X czy A6?
Jak widać z powyższego, Apple A4 i A5 miały najpierw debiut w iPadach i dopiero później trafiały do iPhone’a. Zgodnie z tym trendem, powinniśmy Apple A6 zobaczyć dopiero w przyszłym roku wraz z debiutem nowego modelu iPada, a A5 lub A5X powinien trafić do iPhone’a szóstej generacji. Tym razem nie jest to jednak takie proste. Możliwości zatem mamy kilka:
- wyżej taktowany Apple A5 w obecnej technologii 45nm
- wyżej taktowany Apple A5 w nowej technologii 32nm
- Apple A5X w technologii 45 lub 32nm
- Apple A6 w technologii 28/32nm
Pierwszy przypadek jest najmniej prawdopodobny, chociaż byłoby to zapewne najtańszą opcją. Druga możliwość, czyli zastosowanie SoC znanego z iPada 2 Rev. B, wykonanego w technologii 32nm wydaje się być najbardziej prawdopodobną opcją. Stosowanie A5X nie ma specjalnie sensu – wydajność obecnego GPU jest na przyzwoitym poziomie, a SoC z nowego iPada bardzo się grzeje i nie sądzę, aby w obecnej formie znalazło miejsce w mały iPhonie. Ponadto, iPhone 6G nie będzie też potrzebował tak wydajnej grafiki – ma mieć rozdzielczość 1136×640, co jest znacznie mniej niż iPadowa 2048×1536. Co do premiery nowego Apple A6 – przecieki z ostatnich paru dni pokazały, że istnieje taka możliwość, chociaż same zdjęcie są mocno wątpliwe ze względu na manipulacje w Photoshopie. Patrząc zresztą na wydajność obecnego A5 w iPhonie 4S, nie wątpię, że podkręcony A5, zużywający mniej energii i wydzielający mniej ciepła dzięki zastosowaniu technologii 32nm, uważam za najbardziej prawdopodobny.
Ekran
Nie sądzę, aby coś się w tej kwestii zmieniło – wygląda na to, że Apple rzeczywiście zmieni proporcje ekranu na 16:9 z bardziej kwadratowych 3:2. Osobiście nie jestem zwolennikiem takiego ekranu w telefonie, pomimo że jest bardzo popularny we wszelkiej maści Androidach. Jeśli to wszystko okaże się prawdą, rozdzielczość wzrośnie z 960×640 do 1136×640, a ekran będzie miał blisko 4″ po przekątnej.
Obawiam się też, że będzie mniej wygodny przy obsłudze jednoręcznej niż poprzednik, chociaż podejrzewam, że wiele osób doceni fakt, że wygodniej będzie się na nim oglądało video.
WiFi i LTE
To nadal dwie niewiadome, ale spodziewam się, że zobaczymy wsparcie dla 5GHz pasma WiFi. Zakłady jeśli chodzi o LTE są różne. Jedni twierdzą, że będzie, bo musi być. Bo konkurencja ma. Z drugiej strony, jeśli chipy są nadal zbyt prądożerne, Apple może tą funkcjonalność wyciąć bez mrugnięcia okiem.
Pytanie pozostaje natomiast czy zostanie zaimplementowany chip obsługujący „amerykańskie” LTE, czy również „nasze”. Mam nadzieję, że w tej kwestii nie będzie fuckupu. Niezależnie od tego, uważam że na dzień dzisiejszy, przy naszym pokryciu LTE w Polsce, jest to zupełnie zbędny bajer w telefonie. 3G osiąga dzisiaj na tyle duże prędkości transmisji danych, że w zasadzie nie ma to większego znaczenia.
Budowa
Pojawiła się ciekawa informacja dotycząca faktu, że element odpowiedzialny za obsługę dotyku zostanie zintegrowany z ekranem. We wcześniejszych generacjach iPhone’ów, ekran składał się z trzech elementów: szyby, digitizera i LCD. Obecnie szyba i LCD to jeden element, a ich kolejne zespolenie pozwoliłoby na jeszcze cieńsze konstrukcje. Sam nowy iPhone ma być cieńszy o elementy wystające nad i pod metalowy pasek wokół modelu 4/4S – wystarczy spojrzeć na niego z boku i wyobrazić sobie, że ekran nie wystaje poza szerokość anteny.
Wygląda na to, bazując oczywiście na przeciekach, że nowa obudowa będzie wykonana w technologii unibody, co powinno znacząco zwiększyć sztywność całej konstrukcji. Plecy, w znacznie większości, będą również metalowe, a na dole i górze pojawią się szklane „okna”, które umożliwią przepływ fal radiowych.
Nowa konstrukcja przewiduje również mniejsze złącze Dock, a 3.5mm wtyk na słuchawki prawdopodobnie zostanie przeniesiony na dolną część obudowy, obok głośnika i mikrofonu.
Ciekawy jestem też, czy już w tej generacji zobaczymy model o pojemności 128GB, przy jednoczesnej rezygnacji z modelu 16GB.
Uaktualnienie
Na BGR pojawił się kolejny przeciek w postaci zdjęć przedstawiających złożonego iPhone’a szóstej generacji obok iPhone’a 4/4S i 3GS.
iPad mini
Marco Arment wczoraj zwrócił uwagę na ciekawy fakt – w statystykach Instapaper pojawiły się wejścia z urządzeń oznaczonych symbolami iPad2,5 i iPad2,6.
Lista modeli iPadów:
- iPad WiFi – iPad1,1
- iPad WiFi + 3G – iPad1,1
- iPad 2 WiFi – iPad2,1
- iPad 2 WiFi + 3G – iPad2,2
- iPad 2 WiFi + CDMA – iPad2,3
- iPad 2 WiFi Rev. B – iPad2,4
- Nowy iPad WiFi – iPad3,1
- Nowy iPad WiFi + 4G (Verizon) – iPad3,2
- Nowy iPad WiFi + 4G (AT&T/Świat) – iPad3,3
Jak widać z powyższej listy, symbole iPad2,5 i iPad2,6 wskazują na nowy model poprzedniej generacji, co wydaje się być mało prawdopodobne. Marco jednak zakłada, że chodzi tutaj o iPada mini, który będzie bazował na podzespołach iPada 2 (Apple A5 32nm). Gdyby to okazało się prawdą, model iPad2,5 byłby modelem WiFi, iPad2,6 modelem WiFi + 3G/4G. W zasadzie mógłby jeszcze dojść iPad2,7, który obsługiwałby sieć CDMA.
Zakładając przez moment, że to wszystko jest prawdą, iPad mini z Apple A5 miałby wystarczająco mocy, aby napędzić ekran o rozdzielczości 1024×768. Produkcja tego układu jest też na tyle zaawansowana, że jego zastosowanie byłoby najbardziej opłacalne. Rzekomy rozmiar ekranu o przekątnej 7.85″ pozwoliłby też wykorzystać technologię produkcji ekranów do iPhone’a 3GS, który jest nadal w sprzedaży. Ekrany LCD nie są wytwarzane w konkretnej rozdzielczości, ale w dużych waflach, które są następnie przycinane do żądanej wielkości. W tym wypadku wystarczyłoby je przycinać do 7.85″ co owocuje rozdzielczością wynoszącą dokładnie 1024×768 px przy zachowaniu PPI modelu 3GS.
Ekran o przekątnej 7.85″ jest też o blisko 40% większy powierzchniowo od popularnych 7″. Przy okazji taki rozmiar nie podważałby słów Steve’a Jobsa, kiedy twierdził, że 7″ to za mało, aby wygodnie celować w przyciski na ekranie. Pamiętajmy też, że Jobs potrafił w godzinę zmienić swoje stanowisko o 180 stopni jeśli coś go przekonało. Kto o tym nie wie, powinien zdecydowanie przeczytać jego biografię.
Wracając jeszcze na moment do ekranu i ceny iPada mini – Retina jest nieprawdopodobna dlatego, że cena urządzenia byłaby znacznie wyższa. Jeśli do tego dodamy konieczność zastosowania A5X, aby go obsłużyć, to nie jednak nie spodziewałbym się takiego rozwiązania. Niewykluczone również, że A5X musiałby być wykonany w technologii 28 lub 32nm, aby nie generować tak dużej ilości ciepła w mniejszej obudowie.
Podsumowując, iPad mini miałby następującą specyfikację (w nawiasach spec. dla Retiny):
- ekran 7.85″, 163PPI, 1024×768 (lub 326PPI i 2048×1536)
- SoC: Apple A5 32nm (lub Apple A5X)
- anteny: WiFi, WiFi + 3G/4G, WiFi + CDMA
- cena: $200-300 za najtańszy model
Ostatni punkt zresztą ładnie komponuje się z obecnymi cenami produktów Apple:
- Nowy iPad – $499
- iPad 2 – $399
- iPad mini – $199 – $299
- iPod touch – $199 (możliwa obniżka do $129 – $169 w modelu 5G)
- iPod nano – $129 (obniżka do $99?)
- iPod shuffle – $49
Zapowiada się naprawdę ciekawy koniec roku …
Źródła: Marco Arment, AnandTech, Wikipedia, własne
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.