Jeśli przelogujecie się na Google+ to Waszym oczom powinien ukazać się redesign serwisu. Google zdecydował się na „wyspy” – pierwszą jest główne okno, a drugą chat z prawej strony. Podejrzewam, że ma to sens dla osób, które korzystają z „normalnych” rozdzielczości, ale jak wiecie, korzystam z Fluid i G+ mam na fullscreenie. Niestety owocuje to ogromną ilością whitespace, który zwyczajnie marnuje się. Od strony graficznej nie mam większysz zastrzeżeń … gorzej jest niestety z czasem ładowania się strony, szczególnie na urządzeniach mobilnych (widok desktopowy).
Zmiana jest w każdym razie miła, szczególnie na tle starzejącego się wizualnie Facebooka. Szkoda tylko, że zabili przy okazji użyteczność dla osób z większymi ekranami.
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.