W maju Engadget donosił o plotce dotyczącej uaktualnienia i świeżego spojrzenia na temat Apple TV, który jest de facto produktem hobbystycznym dla Apple. Dzisiaj natomiast napisali, że zaufane źródło podało im więcej szczegółów na ten temat.
Plotka mówi, że nowy set-top box będzie rozmiarami zbliżony do obecnego modelu w cenie obniżonej do wspomnianych $99. Wnętrzności będą zbliżone do iPhone 4, czyli procesor A4 i 16GB pamięci flash. iTunes będzie umożliwiał streamowanie materiałów — za wiele filmów HD na tak skromny nośnik nie wejdzie. Nieciekawą natomiast informacją jest ponoć brak wsparcia dla 1080i/p1; zamiast tego będzie nadal obowiązywał obecny standard Apple TV: 720p2. Dodatkowo iTV ma mieć swój własny dział z aplikacjami w App Store, chociaż nie wiadomo jak będzie wyglądała kompatybilność z mobilnymi wersjami. Na koniec pozostaje nowa nazwa — iTV.
To tyle jeśli chodzi o kserowanie — mam bardzo mieszane uczucia na temat tej nowości. Obawiam się, że produkt na starcie będzie u nas spalony ze względu na brak iTunes Store w Polsce. Spalony ze względu na brak 1080p. Sam Steve Jobs na konferencji D8 wspominał o tym, że jeśli ludzie będą musieli kupić kolejny set-top box pod telewizor, to jest to z góry przegrana walka. Uważam, że próba ponownego stworzenia konsoli do gier z iPhonem lub iPadem w roli kontrolera dałaby iTV spore szanse na przebicie się przez drogą konkurencję w postaci PS3 czy Xbox 360.
Podtrzymam moje zdanie — iTV pozostanie na naszym rynkiem produktem niszowym, nie wnoszącym niewiele nowego. Chyba, że ma się konto z zagraniczną kartą kredytową lub jeśli powstanie polski iTunes Store … Lub niebo spadnie nam na głowę3.
Źródło i zdjęcie: Engadget.com
—
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.