Zagraniczne serwisy poświecone Makom od jakiegoś już czasu alarmują o skróconej żywotności Time Capsule. Problemem okazuje się zasilacz, który po okresie ok. 17-18 miesięcy przestaje działać. Temat poruszany jest przez użytkowników wszędzie – od for dyskusyjnych Apple po wszelkie fora i blogi o podobnej tematyce. Szczęśliwi posiadacze narzekają na brak konkretnych i jednoznacznych działań ze strony producenta – niektórym udaje się zlecić darmową naprawę, a inni otrzymują fakturę na kwotę $500 za nowy TC. Nawet posiadacze AppleCare mają problemy z wyegzekwowaniem swoich praw – serwisy twierdzę że wydłużona gwarancja nie obejmuje takiego przypadku.
Problem nie wydawał mi się na początku poważny dopóki dzisiaj nie natrafiłem na stronę TimeCapsuleDead.org – przede wszystkim przyciągnęła mnie genialna grafika na głównej stronie, która również posiada spis trzydziestu czterech przypadków z całego świata … Liczba zapewne jest malutkim procentem wszystkich sprzedanych egzemplarzy, ale średnia żywotność jest niezwykle blisko podawanych 18 miesięcy przez The Unofficial Apple Weblog we wrześniu.
Mój TC za tydzień będzie miał pełne 9 miesięcy od nowości – połowę życia ma już za sobą …
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.