iPhone spełnił prawie wszystkie moje wymagania telefoniczno-biznesowe – jedynie brakuje mi możliwości wykorzystaniu go jako modemu. Wystarczyłoby kupić modem dedykowany, ale na razie jeszcze ociągam się przed tym krokiem… Ucieszył mnie natomiast fakt zapowiedzi nowego iPhona 3G, jednak dopiero po paru dniach zdałem sobie sprawę, że bardziej interesuje mnie MobileMe (sychronizacja maili, kalendarzy i kontaktów z trzech komputerów).
Nie ukrywam, że niewątpliwie jest ogromna różnica między przeglądaniem stron WWW na Edge, a 3G – UMTS jednak zapewnia dużo krótsze czasy oczekiwania na załadowanie stron i przyjemniejsze korzystanie z funkcji telefony. GPS też daje smaczek – szczególnie dopisana do EXIF zdjęć robionych za pomocą wbudowanej kamery długość oraz szerokość geograficzna.
Ale czy upgrade z iPhone 2g jest warte tych pieniędzy? Tym bardziej, że obecny telefon jeszcze mi się nie zamortyzował (oficjalnie sprawadzony 16GB) … Po dłuższym zastanowieniu – NIE.
Pewnie, że jestem gadżeciarzem, oczywiście że chciałbym mieć lepszy telefon, ale biorąc pod uwagę ile musiałbym zapłacić za nowego 3G z Allegro to dziękuję, ale postoję. Po prostu stary poczciwy (sześciomiesięczny!!!) iPhone 2G dalej spełnia moje wymagania, do dnia dzisiejszego nie znudził mi się oraz cieszy mnie każda chwila z obcowania z nim.
A oferty naszych krajowych operatorów? Po przeczytaniu oficjalnego cennika Ery jestem poważnie zainteresowany przeniesieniem firmy do nich – czekam już tylko na ofertę Orange. Abonamenty są całkiem przyzwoite, a telefon dużo tańszy od N95 jak się pojawiła na rynku.
Może iPhone jeszcze jednak podbije nasz nietypowy rynek?
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n lub na forum.